Trzymaj sie cieplutko Basiu! Mnie na razie nic o tego typu lekach nie wspominano! Tylko te przeciwskurczowe mam! Chyba nie jest jeszcze tak zle! TRoche sie tylko martwie, zeby corcia nie byla za malutka! Dobrze by bylo gdyby przynajmniej te 2.5kg wazyla przy porodzie! Glaskam wiec moja wiercipiete i jej mowie, ze ma pic zamiast tak kopac, ale ona ma to widocznie w nosie! (zadartym jak maminy nochal!!! Moja corcia stwierdzila, ze zalozymy klan zadartych nosow!!! )
Łomatko ale się nasprzątałam a mała dziunia się tak wierciła I już spakowałam wszystkie rzeczy i teraz trzeba łepetynke umyć bo nie umyłam wcześniej Więc żegnam się z Wami narazie bo nie wiem czy wpadne później. także do poklikania w piątek
Fajnie Basiu ze jeszcze mialas czas i do nas zajrzalas Czekamy na Ciebie No i pewno po szpitalku bedziesz siedziec w domciu a nie sie stresowac w pracy?
Anula wytrzymasz a teraz odpoczywasz wiec mala przybierze na wadze.W koncu jeszcze masz czas nawet do 24.06
[ Dodano: 2007-06-06, 16:25 ] Kinga do milego w piatek.Milego wypoczynku,pogody i wracaj do nas szybciutko 2 w 1
Właśnie wróciłam od gina. Malutka czuje się dobrze tylko jest w dolnej granicy norm..... Taka jakaś malutka.... L4 nie dostałam ale mam leżeć więcej żeby mała przybierała...... A poza tym wszystko OK. No i schudłam 1 kg od zeszłej wizyty i........DOSTAłAM ZA TO POCHWAłE A myślałam że trzeba tylko przybierać???!!! no cóz widocznie się nie znam
Abegano to super że z niunią wszystko ok. też myślałam, że pod koniec ciąży to się najwięcej przybiera kg , a jednak nie zawsze. dobrze, że ty się dobrze czujesz....a pan dr. nie proponował ci L4? kiedy teraz masz następna wizyte?
ja dopiero 18 czerwca mam wizytę.... ale juz zaczyna mi być ciężko, szczególnie jak sie nałażę, to brzuszek ciąży.
u mnie teraz mają być upały....już od dzisiaj się zaczęły....w domku fajnie chłodniutko, a na dworku skwar.
dziś znowu "obrzarłam" się truskaweczkami....dziwię się, że jeszcze mi sie nie przejadły. jak narazie mogę je jeść na okrągło pod każdą postacią....mniam
[ Dodano: 2007-06-06, 18:54 ] Basiu wszystko będzie ok. wracaj do nas szybciutko. Niech synuś jeszcze powygrzewa się w brzuszku u mamusi
A mnie wkurza to jak lekarze ganiają z tą wagą! Rozumiem, jak kobitka w 7. mies. ma już 20 kg, ale jak któraś przybiera normalnie, to czego się czepiać?
Przecież nie o to chodzi, żeby się odchudzać, to znacznie gorzej dla dziecka! Pewnie dlatego się tak irytuję, że jem normalnie ( 4 posiłki) a i tak licznik kilosków pędzi. No to co, głodówka? to byłoby niemądre!
A co do chudnięcia, słyszałam, ze pod koniec ciąży niektóre chudną, a waga często się stabilizuje.
Masz rację Basiu, przeciez odchudzanie nie jest wskazane w ciąży...
ciekawe ile ja teraz przybrałam....na mojej wadze wychodzi nie cały 1kg przez 2 tyg.to chyba dobrze? czy standardem jest przybranie 0,3kg na tydzień? jak to jest ? gdzieś tak wyczytałam.
Violu, ja wyczytałam że na tym etapie nawet 400g na tydzień. Też jestem ciekawa ile przybyło, ale z drugiej strony to już końcówka więc staram się nie zadręczać