daleko mi nawet do baladej mulatki
ale jest dobrze
FITTNEY, przykro mi, ze nic nie wyszlo z rocznicy i przykro, ze sie poklóciliście, ale rzeczywiscie jedyna rada to pogadac i dojsc do porozumienia, bo na dluższą mete tak sie da
w kazdym razie ty sie tak nie zamartiwj, bo nie dosc, ze daleko od bliskich to jeszcze takie kłopoty
Jaśnie Pani pot mi z czoła leciał tak sie skupiałam na tych twoich skurczach, a tu klops
Łucja to jest twarda sztuka, jutro zrobie jeszcze jedno podejście
lucy23, poczekaj na Jasnie Panią, bo ona sie nerwowo wykonczy jak jeszcze ty przed nia urodzisz!
zaciskaj nogi!!!!
julie_377, to kiedy pierwszy raz polecisz? w przyszlym tygodniu juz? ale ty masz fajna prace, chociaz ja to jestem taki bojek, ze bym chyba wykitowala po drugim locie
Fela, to jak z tym mlekiem? nie dawac juz? a dlaczego serki lepsze, mówila cos wiecej?
Marta, no nareszcie widze cie w calej okazalosci!
brzusio tez masz juz pokaźnych rozmiarow,a le bardzo ladnie wyglądasz
Madzia, a ja nigdy nie jadlam racuchow! wyobrazam sobie, ze to jakies male nalesniki, ale dlaczego nie nazywacie ich malymi nalesnikami to nie wiem
w kazdym razie mam nadzieje, ze wyszly pycha
podobno kobiety w ciązy mają lepszy smak i ich potrawy są jak z najlepszych kuchni swiata