12 mar 2007, 23:16
Dzięki dziewuszki, fajnie, że można wam o tym powiedzieć, bo wiem, że wy jak nikt inny rozumiecie, jaka to ulga gdy ma się świadomość, że dziecko zdrowieje i nic mu nie grozi.
Ja też ustawiłam 30 postów.
My na spacerku byłyśmy w sweterku i takim śpiworku do spania. I tak po przebudzeniu marudziła. Jutro wezmę jej butelkę z piciem do termoopakowania, bo myślę, że jej się pić chce. Jak przyszłyśmy to na raz wypiła 100 ml soczku. Inna sprawa, że ona herbatek już w ogóle nie chce, odkąda dałam jej soczki. Ja daję Bobo Fruty, a wy?