Napewno nasze forum przetrwa a sptkanie u mnie no pewnie ja jestem za i chyba ja jestem najbardziej po środku bo z okolic Łodzi dokładnie 15km. za Łodzią w strone Tomaszowa Maz. ale dopiero w przyłym roku możemy u mnie w nowym domku bo nie wiem czy uda nam sie w tym roku wprowadzić tylko transport musicie jakoś załatwić bo wrazie co to nocleg będzie oj już bym chciał się spotkać .
U nas nic nowego Kuba często wczorajszej nocy się budzi zobaczymy jak bedzie dzisiaj bo juz go nie karmie piersią bo tak mało jadł że mleko mi zanikło .
Maju napewno bedzie ci cięzko odzwyczajć małego od spania z wami bo to już duży i mądry facet ja a kurat nie mam takiego problemu bo Kuba spał może przez 3 pierwesze yg. życia z nami a później w swojm łóżeczku tylko że naszym małym mieszkaniu łóżeczko jest na wyciądnięcie ręki.
Gosiu gratulacje z powodu zdanych egzaminów i życze powodzenia dalej.
A zapomniała bym mamy cały czas problem z kupą było troche lepiej pomagałam mu czpokiem wkładałam i wyjmowałam czopka i to pomagało mu w parcju ale teraz juz nie poaga i nie chce robić kupki i ma duże zaparcja juz nie wiem co mama robic pije soczki jabkowe i i daje mu nie raz deserki jabkowe i nic nie pomaga .