lucy23, a czym? ja w spisiku wyprawkowym od poloznej mialam platki nasaczone spirytusem... moze cos przeoczylas, bo czyms to trzeba odkazac, zeby sie zakazenie nie wdarlo.
kurde jasnie pani ja nic takiego nie mam w spisie a jak to sie nazywa ? to kupie ...ale jaja i kumpela tez mi powiedziala,ze niczym nie smarowala ciekawe co madziorce powiedzieli ?
lucy23, nie pamietam jak to sie nazywa, to bylo w takiej wielkiej kopercie od "bounty", ktora w szpitalu dostalam po pierwszym scanie, ale ta koperta byla taka wielka i glownie z ulotkami, wiec jej nie przywiozlam do PL ze soba
hejka...bardzo przepraszam na wstepie ze sie wtracam...to w kocu Wasz watek...ale ja tylko do Lucy23-ja tez rodzilam w uk i faktycznie niczym tu nie przemywaja pepkow...masz utrzymac higiene i tyle-u mnie podzialalo i sam odpadl po 6 dniach...spotkalam sie nawet z opinia ze angielskie polozne dziwia sie matkom polkom ze czasem czyms badzgaja te pepki jak to jest zbedne...
Ja tam ekspertem nie jestem ...szczesliwego rozwiazania!!!