Mamy letnią porą czyli maj, czerwiec, lipiec, sierpień 2006

[iwonap]

dzieki dziewczyny za slowa otuchy ...
kristi powtorze sie ale nicolcia ci superowo spi
no kingunia nieedlugo pierwsza imprezka .....dajcie pozniej znac jak bylo i jakies fotlo poprosimu
u nas dzis tez parno ..ale sdlonca brak
rano bylismy nad jeziorkiem maly szalal ze hej :)i tylko do wody ciagnal... a za cieplo nie bylo.tzn nie bylo slonca i wtedyu jest zupelnie inaczej nad woda
kristi slicvzny avatarek

[iza]

iwonap, dawaj jakies fotki lulika znad wody!!!!

Kristi, na pewno z babcią relacje sie poprawią..trzymam kciuki
Mama_Kingi, dzięki!!!!! będę wdzęczna!!!!

[Aginka]

Dzień dobry ...
Kobitki ... ale naskrobałyście ... hm., że ,aż... pomyślałam ze Kaolcia się pojawiła ....

[ Dodano: 2007-06-13 ]
U nas katastrofa ... malwina ma ogromny katar ... i zaliczyła wczoraj pierwszą wywrotkę ... co prawda w łóżeczku ale górna wargusia jest rozcięta ....

[diem]

ledwo wlazlam na tiktaka, a moj <Misiu juz marudzi ... spiacy jest
nie doczytam, nie napisze
wspomne tylko,ze moja mam jednak nie przyjedzie na urodziunki ... moze dopiero po 25 lipca snuc jakies plany
i to po czesci jej wina bo nie wymienila jeszcze do tej pory dowodu
a po drugie jej kolezanka z pracy wpier wybiera sie na urlop, a ona dopiero pod kiniec lipca
jestem podlamana i nic mi sie juz nie chce

[Kristi]

Diem moze jeszcze jakos sie ulozy.. Wiem ze chcialabys zeby byla twoja mama na 1 urodzinkach twojego synusia ale kurde ja to znam.. zawsze jak cos sie chce to wychodzi odwrotnie.. np. moja mama i moj tata tez nie przyjechali na chrzest mojej coreczki.. przykre to ale nic na to nie poradze.. Trzymam kciuki ze jakos sie wszystko ulozy Powodzenia

Aginka wspolczuje.. znowu sie chorobska do Malwinki przyplataly.. i ta warga rozcieta.. ojj trzeba strasznie uwazac przy naszych bobaskach.. Powodzenia zycze bedzie dobrze

Iwona wlasnie pokazuj foteczki z nas wody Piotrusia nie daj sie prosic tylko wklejaj smialo i duzo To prawda moja mala Nicole mi tak ladnie spi.. nie uwierzysz ale teraz jest godz.21 27 a mala juz spi... i juz tak bedzie do rana spac Moze nie pospi do 9 00 jak zawsze ale pospi troche .. ciesze sie ze malutka ma takie spanko I dzieki za mile slowa(kompelmenty )

Iza tez mysle ze wszystko z babcia wroci do normy chociaz wiem ze potrzebujemy obie czasu.. bo jednak jest ta roznica pokolen i czasami sa jakies takie dziwne rzeczy.. ale bedzie ok dzieki

A ja weszlam na chwilke do was bo jestem w trakcie ogladania bardzo fajnego filmu pod tytulem"Die weiße Massai" i to jest o takiej bialej kobiecie ktora sie zakochala z wzajemnoscia w takim czarnym wojowniku i pozniej pojechala z nim do Afryki i tam z nim zyl,urodzila pozniej dziecko ale te kultury za bardzo sie mieszaly nie pasowaly do siebie i na koncu filmu wrocila z dzieckiem spowrotem do Szwajcarii bo z tamtad pochodzi.. Naprawde piekny i wzruszajacy film.., a takie najbardziej lubie to nic ze ten film juz drugi raz leci i ja go drugi raz ogladam.. no nic ide dalej popatrzec u nas na premierach leci naprawde jest spoko chyba go na dvd sobie kupie.. ale jeszcze pomysle
Kurcze ostatnio tak duzo smaruje tych postow ze az mi glupio powoli jest.. chocby byla druga kaola hehe no ale taka juz jestem..

Zycze wam milej i ladnej nocki Dobranoc i do jutra jak wstane to cos napisze paa

[diem]

Dzieki Kristi za wsparcie :ico_buziaczki_big: martwie sie i stresuje tymi wiesciami ... odechcialo mi sie wyrabiania paszportu i planowania podrozy i wakacji w Polsce ... myslalam,ze mama stanie na glowie i przyleci na skrzydlach by zobaczyc wnuka a tu los chcial inaczej ...
moj synek tez juz spi smacznie i ja wpadlam tylko dobrej nocy zyczyc wszystkim i a sio chorbska od Malwinki
na pocieszenie dodam,ze my tez mamy juz za soba doswiadczenia rozcietej wargi

[Aginka]

na pocieszenie dodam,ze my tez mamy juz za soba doswiadczenia rozcietej wargi

reszta bobasów - proszę nie brać przykładu z Malwiny i Kourosha

[ Dodano: 2007-06-13 ]
Dziewczynki - miałam dziś ciężki dzień .... wydaje mi sie że nie dociągnę ze stażem małżeńskim do siódmej rocznicy .... nie daję juz rady - kolejny raz wywaliłam go z domu i bardzo chcę wierzyć własnym postanowieniom że to ostatni raz - tym razem nie pozwolę mu już wrócic .... zresztą wyrzuciłam mu jego rzeczy z domu .... dziewczyny - ja już nie mam siły ... nie mam siły juz nawet płakać ... wybaczcie że ja tak nie na temat .....

[ Dodano: 2007-06-13 ]
Kristi, dla Ciebie to super że dużo piszesz ... przynajmniej Ty ...

[Kristi]

Dzien dobry rano
Moj maz poszedl do pracy,a ja sie juz nie klade bo czuje sie wyspana.. Maz mi powiedzial ze mala sie w nocy dwa razy budzila i musial wstanac.. a ja sapalm jak zabita i nic nie slyszalam.. I tylko raz wstanelam jakos przed 6 00 bo malej smoczek wylecial i plakala.. no to jak sie moj maz nie wysypia biedny to czemu mnie nie obudzi.. pozniej ma humor jakis taki dziwny.. i niewiem jak mam z nim pogadac.. bo jak sie nie wysypia to potem jakis drazliwy jest no ale moze sie wyspi kiedys..
A moja mala Nicole jeszcze sobie spi,a dzisiaj jak sie mala obudzi to idziemy na poczte na spacerek,mam list do wyslania
No i zaraz sobie wejde na e-baya i kupie ten film na dvd bo ja go wczoraj znowu ogladalam i sie wzruszylam.. Moj maz wchodzi do pokoju(bo byl w innym i tez patrzyl na tv) i mowi ze jestem placzek a ja ze sie nawet niemoglam wzruszyc hehe No a pogode mamy dzisiaj ladna,narazie bez sloneczka i bez deszczu ale sie wypogodzi mam nadzieje..

Diem dokaldnie tak samo myslalam jak byl chrzest mojej Nicole ze moi rodzice musza stanac na glowie i musza byc,bo jak to pierwsza wnuczka i zeby ich nie bylo.. a jednak no ale stalo sie i trudno..Jestem ciekawa jak to bedzie z roczkiem mojej malutkiej.. CIekawa jestem czy przyjada.. ja nie bede ich zapraszac bo oni wiedza kiedy mala ma swoje 1 urodzinki i zobaczymy.. Od tego jestesmy zeby sie pocieszac i wspierac.zawsze chetnie

Aginka trzymaj sie kobieto,jak jest az tak zle z twoim mezem to nie mecz sie.. ty tez masz prawo byc szczesliwa i ulozyc sobie zycie tak jak ty chcesz.. Powodzenia.. No wiem ze pisze duzo,ale mam czas.. i ochote..to pisze..

Ok ja zaraz spadam wziasc prysznic i sie ladna zrobic.. Sloneczko juz wychodzi na dobre,czyli bedzie dzisiaj Upal.. o rety..
Milego dnia wszystkim i buziaczki dla naszych bobaskow paaa

[Magdalena_82]

Cześć dziewczynki u nas OK jakoś przezyliśmy ten cały pobyt w Ambasadzie...

i to po czesci jej wina bo nie wymienila jeszcze do tej pory dowodu

diem to powiedz mamie zeby pakowała walizki i rozgladała sie za transportem do WAS bo do konca 2007 roku mozna jezdzić na stary dowód! Ja mam ten sam problem i wczoraj zapytałam sie w ambasadzie, więc nic sie nie martw.

Iwonuś kochaniutka fajnie ze dostałaś propozycje pracy, tak jak mówisz prześpij się z tym temacikiem i zastanów...ja też mam ogromne dylematy...bo moja mama chyba jednak u nas nie zostanie na stałe

kristi ja tak raczej z ironią mówilam ze w ambasadzie są "fajni" ludzie.....

[ Dodano: 2007-06-14, 09:34 ]
Zapomniałam WAM napisać najważniejszego..............
Wczoraj mój Antoś, serce moje ukochane zreobiło pierwsze samodzielne kroczki , ja leżałam na kanapie a on stał prz fotelu i się bawił i nagle zupełnie nieoczekiwanie przyszedł do mnie a fotel stał dobry kawałek od kanapy ale miałam radochę.....

Jeśli chodzi o witaminkę D to ja wogóle nie podaję Antosiowi...na pczątku miałam ogromny dylemat czy podawać czy nie no ale stwierdziłam że jak tu nie podają i dzieciom nic nie jest to OK.

A no i odbiór paszportu Antosiowego mamy 11 lipca więc wyjazd do Polski planujemy na kniec sierpnia.....tylko musze jeszcze dokładnie posprawdzać wszystkie linie lotnicze bo są takie które nie przepuszczają ze starym dowodem.
A jeszcze tak dla informacji diem to można też jeżdzić na nieważny paszport.

[ Dodano: 2007-06-14, 09:36 ]

Dziewczynki - miałam dziś ciężki dzień .... wydaje mi sie że nie dociągnę ze stażem małżeńskim do siódmej rocznicy .... nie daję juz rady - kolejny raz wywaliłam go z domu i bardzo chcę wierzyć własnym postanowieniom że to ostatni raz - tym razem nie pozwolę mu już wrócic .... zresztą wyrzuciłam mu jego rzeczy z domu .... dziewczyny - ja już nie mam siły ... nie mam siły juz nawet płakać ... wybaczcie że ja tak nie na temat .....

Aginka bardzo mi przykro...ale wiem że jesteś mądra kobitko i jeżeli dokanałaś takiego wyboru, tak postanowiłaś, to kibicuje Ci i popieram.
Trzymaj się i nie daj ,będzie lepiej, w końcu zaświeci słoneczko

[Kristi]

Maggie to fajnie ze nie bylo az tak zle w tej ambasadzie.. Zle cos zrozumialam o tych ludziach ale nic..

A my juz z malutka po spacerku jestesmy i teraz Nicole sobie spijusia jeszcze z godzinke pospi.. a u nas upal .. i goraco jest.. szok.. ale potem jeszcze sobie pojdziemy na spacerek jakos po polodniu paa