Październikowe mamusie z 2006 roku

[Maritta]

ja jestem, ale Was pewnie nie ma

ja do Suchej bym chciała, ale nie mogę, nie teraz...

Pokłóciłam sie już z siostrą i mamą - przez telefon matki nie widziałam od grudnia, ale ona woli skoczyć na zakupy do Warszawy niż do Liluni to niech spada - ja tak to odbierqam a to subiektywny i niesprawiedliwy odbiór pamiętajcie i znając mnie nie uwierzycie, ze ja takie niewiniątko - macie rację... a zaczęło się od Bartka, co to mojego głupiego pomysłu nie poparł i poszło... dostało się wszystkim tylko nie Lilci eeehhh hormony

Misiu - ja już zaczynam przybiór masy a Ty kochana nie przejmuj się jak zawsze będziesz i na ślubie przepięknie wyglądać

Hubciowi naj naj naj naj 8 miechów - super

ja proponuję przyznać punkcika każdej która chce, wszystkie są miłe i pomocne i uczynne, niektóre to nie wiem ale chyba z punkcików żyją Sosna... hihihi

Aniu a to co Ty robisz to nie są zacieraki czy jakoś tak?? u mojej kumpeli w domu takie robią często

Chloe - ja kiedyś gdzies czytałam, zeby nawet do 3 roku wstrzymac się z mlekiem taki nie przetworzonym a co do alergii na białko z niego to moja kolezanka w wieku 32 lat na nią zapadła spoks co??

coś jeszcze??

Ja na spcer chyba pójdę bo TV mi pieprznęły chyba antena i nie mam co ze sobą zrobić heheh zart

aaaa i jak mówiłam, zapał do gotowania przeszedł bo pomyślałam, ze zaraz wyjeżdżam na tydzień potem wracay na dwa i znów na dwa robimy wyjażd to jest sens ale Joluniu pomysł nie umarł, oddalił się w czasie tylko


a za knedlo-śląskie przepisik dziękuję - kiedyś mieliśmy bal firmowy w Victorii i tam jej jadłam te z dziurką, czy dołkiem

[Sosna]

MOSOB, GOSIA, RITERKA, ASIA na 100% .... kto jeszcze? Jagula? MK ? AGATKA?

[ Dodano: 2007-06-14, 11:26 ]
Maritta, ja żyje INTERNETEM nie odcinajcie mi kabelka nigdy...

[Mery31]

DLA HUBCIA :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Ja chętnie bym pojechała do Suchej ale nie bedzie mnie jadę w sobote do mamy, moze nastepnym razem się uda, a jak w tych pięciu pokojach się pomieścicie jedziecie same czy z mężusiami?

[ Dodano: 2007-06-14 ]
Jest tu ktoś??

[ Dodano: 2007-06-14 ]
Mały śpi nudy chociaż roboty mam pełno ale co tam lepiej przy kompie posiedzieć

[ Dodano: 2007-06-14 ]
wszystkie zwiały

[ Dodano: 2007-06-14 ]
trudno ide

[asiapanda]

Maritko nie denerwuj się, nie wolo, wiem jak to przykro jak tak mama robi, przesyłam Ci tysiące całusków...
Sosenko widzę że przygotowani idą pełną parą :) Super :)
A ja idę się wypindżyć bo mężulo przyjeźdza Wiki chyba do rodziców na noc wystawimy

[chloe2]

No to szykuje się następne spotkanko Ja już zamawiam zdjęcia. W ten właśnie "suchecki" weekend prawdopodobnie zapakuję malucha i pojedziemy do rodzinki na wieś (180 km ). Może dziadzia nas zawiezie, bo mój mąż oczywiście gra mecze

[Reeni]

dla Huberta.

Mosob to ja, tylko od czasu do czasu

[misia23]

Hej dziewczyny
Sosna ja już więcej nie ucieknę tak jak to było po ślubie mojej siostry po moim będę ewentualnie zmęczona ale szczęśliwa (już myślałam że jak w epoce kamienia łupanego będę musiała mojego chłopa za włosy i przed ołtarz), ale sam w końcu dojrzał

chloe z truskawkami mam spokój bo testy alergiczne wyszły negatywne na nią wiec spoko
Wszystkiego najlepszego dla Hubcia :ico_buziaczki_big:
Nas niestety nie będzie w suchej ale ja mam ostatni zjazd i nie dam fizycznie rady może kiedy indziej
z jajkiem to ja robię tak że wkręcam do zupki jak sama gotuje a jak daje jedzenie ze słoiczka to ryzykuje i daje surowe ale jajka trzymam w lodówce i jak na razie jest ok
A dzisiaj już się udało i Milan za 3-4 tyg będzie się mógł legitymować dokumentem ze zdjęciem
U nas strasznie gorąco coś koło 30 st i na razie się wstrzymam ze spacerkiem natomiast jak mery będę musiała

[ Dodano: 2007-06-14, 12:20 ]
A tu dal zainteresowanych można pobrać kalendarz żywienia co i kiedy i jak dawać (na dole)
http://www.gerber.pl/index.html ja z tego korzystałam i pasuje

[Mery31]

a ja usmażyłam kotlety, obrałam ziemniaki ale jeszcze nie prasowałam teraz spróbuję , u nas grzmi chyba burza będzie

[asiapanda]

Ja też często korzystam z tej stronki :) Misiu
U nas też parno bleee, jest 28 stopni, ale cały las paruje po wczorajszych ulewach, jest jak w lesie tropikalnym :)
A słuchajcie moje dziecię wczoraj zasnęło o 22 :) mały postęp i spało do 9 :)

[Mery31]

Laski a Wy deser liczycie jako posiłek, bo ja nie je 5 razy plus deser, chodzi mi o owoce,? chce ten jeden posiłek mu zabrać ale nie daje rady narazie, a jeszcze chciałam zapytać jak gotujecie zupki to ile wody dajecie są jakieś proporcje?