ja też.. nawet chodze w mokrej koszulce po domu, ale to też niewiele pomaga... poprostu masakra jakaś. Nos mam kompletnie zatkany z tego ciepła.. Mam nadzieje ze popołudniu popada bo nad górami zbieraja sie chmurki jakieś
[ Dodano: 2007-06-15, 12:20 ] asia a u ciebie zadnych oznak jak na razie?? Nic a nic?? pewnie dzidzius tez uważa ze bez sensu pchać sie na taką pogode
cześć kochaniutkie!
ale wam dobrze ze sobie w domciu siedzicie a nie musicie kisnac w pracy. ja to sie juz pomalu roztapiam. z tego ciepla to juz mnie pomalu zaczyna wszystko bolec. Najchetniej to bym sobie teraz nozki wymoczyla w zimniutkiej wodzie i popijala zimniutkie piwko z lodowki. Ale to marzenia scietej glowy
Asiula toż to twoje maleństwo bierze wszystkich na przetrzymanie. Ale mały uparciuch he he Chyba w brzusiu mu chlodniej i jak sobie pomysli że tu musiałby siedzieć na takich upałach to woli jednak u ciebie