Ja uwielbiam ubierać mojego synka. Najczęściej ubranka przywozimy z Niemiec (mamy tam rodzinę i jesteśmy dość często), bo są bardzo ładne, dobre gatunkowo i stosunkowo niedrogie. Ubranka w H&M, C&A i nawet w Smyku w Berlinie są często dużo tańsze niż w Polsce. Szczególnie na wyprzedażach kolekcji, która obejmuje cały asortyment a nie tylko kilka wybranych ciuszków. Firma dla mnie nie jest tak bardzo istotna, ważne żeby gatunek był dobry i ciuszek był ładny. Z polskich ubranek polecam Coccodrillo. Mają przepiękne i super gatunkowe ubranka, ale cena......
Moi rodzice często kupują mojemu synkowi ubranka z tej firmy, ja bym chyba sobie na to nie pozwoliła