Dzieki dziewczyny,pomoglyscie mi ustalic co robic.Faktycznie kazde dziecko jest inne,z Filipem takich problemow przy wprowadzaniu pokarmow nie mialam,widocznie Polcia ma bardziej wrazliwy uklad pokarmowy.Przez ten tydzien podawalam jej tylko i wylacznie piers,probowalam tez wode,herbatke rumiankowa hippa ale nic nie chciala dalam jej sama wode z cukrem (wiem,wiem cukier jest be) i troszke jej zasmakowalo.Ona ogolnie nie umie pic z butelki.Ale ta wode lekko poslodzana troszke probowala pociagnac.
Stwierdzilam tez ze nie bede jej dawala zupek mojej roboty poniewaz nimi plula,narazie beda ze sloiczkow(te jej bardziej smakowaly),a po tygodniu dam jabluszko.Zobaczymy co sie bedzie dzialo.I kupie ta gripe water.
Poza tym kupilam krzeselko do karmienia i Pola uwielbia w nim siedziec,lubi tez przewracanko z plecow na brzuszek,obgryzanie stopek.Od niedawna kapiel ma w duzej wannie.uwielbiam patrzec jak moja corcia rosnie,zmienia sie,nabywa nowe umiejetnosci.Czym byloby zycie bez dzieci?Tym filozoficznym stwierdzeniem koncze wypowiedz i zycze milego weekendu
Pa mamusie
[ Dodano: 2007-06-15, 22:16 ]A jak to robicie ze zawsze macie fotki swoich maluszkow wklejone(bo chyba za kazdym razem ich nie wklejacie)?
Eh dopiero sie ucze