MAGDZINKA.IWONA77 wszystkiego najlepszego z okazji 7 rocznicy slubu-ta siódemka to odnosnie magdzinki bo ty Iwona to nie pamietam która to juz rocznica hi hi :), duzo, duzo miłości na kolejan latka, zero zmartwień, duzo kaski i pociechy z córeczki.
Magdzinka bardzo dziekuje za zyczenia i za maila ze zdjęciami :)
IZA@ ja woże Amelke w spacerówce od kwietnia tez jestem zadowolona jak magdzinka, w te upały jest fajnie, moge nawet odpiac z tyłu taka klape i jest cały wozeczek przewiewny, poza tym Amelka bardzo sie podnosi na łokciach i juz nawet o jeden stopień musze jej podnosic oparcie we wózeczku jak mi się uda to pstrkne jej fotke jak sie bedzie podnosic bo tak mocno to juz robi ze nawet sama jestem zdziwiona hi hi.
No ja zamówiłam ten wózeczek przez allegro kosztował jakos 320zł+30zł parasolka przeciwsłoneczna. Jak mi się uda to ci wkleję fotke jeszcze dla przypomnienia naszej spaceróweczki bo juz kiedys tu wam pokazywałam
KATELAJDKAbardzo dziękuje za zyczenia.
ps.-nie moge sie napatrzeć na przedostatbia fotke Bartusia ale się slicznie śmieje na tym przewijaczku taki bobo kochany ach bedzie z niego przystojniacha hahahahhaa
SESILA,LUTOWKI ja tam nie uwazam ze panikujemy jesli chodzi o zdrowei naszych pociech, w kazdym razie jesli sie jest matka poraz pierwszy to nie sposób wiedziec jest o wszystkim a nawet ja teraz przy drugim dziecku co jak Amelka tylko ma wiekszy katarek to leciałam do pediatry i choc byłam wprzychodni po 3 razy w tygodniu nikt tam na mnie nie patrzył jak na wariatke bo pani doktor doskonale wie ze mam dzieci od nas obojga rodziców alergików i sa podatne na infekcje, kazdy katarek Amelci musze bardzo pilnowac by nie zszedł na oskrzela bo jest niestety na takie zagrozenie podatna, ma tendencję do tworzenia duzej ilosci wydzielinki i u niej katarek trwa najmniej, powtarzam najmniej 2 tygonie a bywa i dłuzej hi hi , teraz z tej mojej nadgorliwości sie smieje bo odpukac jest z obojgiem dobrze ale i tak zawsze jak tylko cos przyuwaze natychmiast reaguje-MUSZE w ich przypadku bo małe niedopilnowanie moze skonczyc sie szpitalem niestety, sa dzieci które same wychodza z gorszych rzeczy a sa takie jak moje ze głupi katarek musi byc bardzo pilnowany. Takze
MALGOSIU,IZA@, I INNE LUTOWKI NIE MA CO SIE WTYDZIC ZE SIE PANIKUJE ja wole dmuchac na zimne :)