Oj, Viou, gdyby tylko tak można było, to po kabelku wysłałabym Ci troszkę z moich skromnych 20 kilosków... Ale nie martw się, szybko wrócisz do formy a najważniejsze ze mała rośnie...
Asiu, Jaś jest cały czas wysoko, co zjem, to czuję ucisk pod piersiami, wczoraj już wyłam jak bóbr, jakieś przesilenie miałam. Dziś trochę lepiej, ale jak m\ężo wraca, to się rozklejam.
A mi Julka zeszla niziutko,ale problemy mam z oddychaniem.Mala udeza czesto o przepone i brak mi tchu.Jak u starszej pani No ale 25 dzionkow wytrzymam.Moj facet w pelnej gotowosci.Dzis zadzwonilam do niego z nonono a on myslal ze to juz to i chcial sie zbierac do domu
Kochane jesteście, że mnie pocieszacie....
Barbapuppa a ile ty przytyłaś ostatnio przez 4 tyg?
nie sądzę, żebym mało jadła....ale w sumie w większości objadam się truskawkami....a one zbytnio nie tuczą...może przestawić się na bardziej kaloryczne jedzonko?
[ Dodano: 2007-06-18, 12:28 ] Basik ja z Mikołajem przytyłam ponad +23kg i oj trudno mi było zrzucić....
Nie martw sie Violu, ja tak mam jednego kiloska wiecej niz ty! A przybralam go w ostatnie dwa tygodnie! Dzidzia teraz rosnie podobno ok 200g na tydzien! a mnie znowu piersi urosly, no i mam kuz duuuuzo pokarmu! To fajno Violu bo po porodzie bedziemy wazyly jak przed (ja tak zawsze mialam) a moze nawet mniej jesli jest jakis nadmiar przed ciaza!
W kazdej ciazy ilosc kiloskow nie byl identyczny ale efekt ten sam tzn w pierwszej 8.5kg, w drugiej 6.5kg i teraz jestem na 6.5 wiec bedzie wiecej niz w drugiej, no ale mam dwa rozmiary wieksze piersi! Strasznie mnie to dziwi! Chyba wiek, nie wiem , dziwna sprawa! Za kazdym razem wracam po porodzie do moich 54-55kg z przed i szybciutka wkladam moje normalne ciuszki!!! Ciesz sie wiec Violu, to jest fajne uczucie! Faktem jest, ze bardzo uwazam na to co jem, no ale to sie oplaca!
Basiu nie martw sie tak! Niedlugo dzidzia ci zejdzie i bedzie lzej!
No ide sie przygotowac do wyjscia i jade do poloznej!
Jakos sobie na pewno poradzicie!
Ja nie lubie sie odchudzac, wiec wole uwazac w czasie ciazy, bo jest data konca... Potem jak karmie to moge jesc i juz nie tyje! Zobaczymy tym razem!!! Mam nadzieje, ze bedzie tak samo!!!
Wskocze tu pozniej, lece do poloznej