heh JUstysiu to i tak trafilas super bo blisko siebie, rownie dobrze moglas napisac do kogos z drugiego konca Polski
Aga to Wasza historia tez fajna- dobrze ze sie przenioslas do innej szkoly
Ja T poznalam na dyskotece, zaczla mnie podrywac ale nie bylam wcale zainteresowana, dopiero pozniej mnie zafascynowal , wymienilismy sie numerami i jak wracalam do domu z przyjaciolak to nam torebki z telkonami ukradli hehe
ponownie spotkalam go na 18-tce moej przyjaciolki i tak juz od tamtej pory sie zaczelismy spotykac