Awatar użytkownika
villemo
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 63
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:01

Piersi

18 cze 2007, 18:43

Jak można sobie poradzić z bolem piersi?? Jestem dopiero w 6 tc i już nie mogę wytrzymać z bólu, czy znacie jakieś metody, sposoby, leki cokolwiek by uśmierzyć ból. Proszę o pomoc!!!

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

18 cze 2007, 19:11

villemo ja niestety nie znam :cry: pewnie za jakiś czas samo przejdzie,ja przetrwałam a teraz nowu zaczeły trochę boleć ale o wiele mniej niż na początku.głowa do góry i gratulacje fasolki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

18 cze 2007, 19:25

Nie pozostaje Ci raczej nic innego..jak przeczekać po prostu cierpliwie. Wiesz, ciąża to stan niby błogosławiony i tak bywa, ale czasem więcej bólu ze sobą niesie niż przyjemności, dlatego przygotuj się na jeszcze kilka ładnych miesięcy z takimi i innymi dolegliwościami :ico_haha_02:
Pocieszę Cię, ze ten ból piersi powinien niedługo minąć. U mnie trwał jakieś dwa tygodnie potem już się nie pojawił. Patentu na niego nie mam. Ale masaż męża delikatny na pewno nie zaszkodzi a na pewno pomoże - przynajmniej w lepszym samopoczuciu :ico_oczko: Jeśli nie Tobie, to jemu na pewno :ico_oczko:
3mam kciuki za szybka poprawę i gratuluję :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

18 cze 2007, 19:48

Villemo, ja na poczatku mialam tak samo, piersi bolaly niesamowicie... Coz musisz przeczekac. Mi pomagal delikatny masaz i z tego co pamietam bol minal po 7 tygodniu.

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

18 cze 2007, 19:53

mi pomagaly odrobinę masaże ale tak naprawde to trzeba to przeczekać i tyle

Awatar użytkownika
villemo
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 63
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:01

18 cze 2007, 20:32

Dziękuje wam kochane ciężarówki!!! Wiem, że to dopiero początek i trochę mnie to przeraża bo już mi piersi urosły o 1,5 rozmiaru i chyba nadal rosną, a może jakieś maści przeciwbólowe?? Co wy na to?? Nie chce przesadzać, ale to takie uciążliwe :zly:

Tak czy siak bardzo Wam wszystkim dziekuje i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

21 cze 2007, 16:04

villemo, mnie też bolą piersi, pomaga mi nienoszenie stanika, a nawet chodzenie po domku topless :ico_oczko: Tylko nie wiem jaki masz rozmar biustu, ja mam niewielki biust (chociaż teraz i tak zwiększył się conajmniej o rozmiar) i nie rusza się tak bardzo przy chodzeniu, a podejrzewam,ze gdyby sie ruszał to bym bardziej cierpiała. Nie martw się, dziewczyny mówią, że to mija to pewnie mija :ico_oczko: Ja za to z biustem daje radę, ale mdłości mnie wykańczają, mam nadzieje, że to też mija :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2007-06-21, 16:05 ]
mama-emilki pisze:A jak tęsknię za rozmiarem biustu jaki miałam w ciąży Teraz po ciąży i 10 miesiącach karmienia moje piersi nie wyglądają najlepiej

nie strasz dziewczyno :ico_szoking: Juz i tak przerażają mnie rozstępy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
silhana
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 44
Rejestracja: 11 mar 2007, 19:11

21 cze 2007, 19:28

Villemo z Ludzi Lodu ;) :ico_haha_01:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

21 cze 2007, 20:39

Mi pomogalo dokladnie cos przeciwnego: kupilam sobie kilka bezfiszbinowych, bezszwowych biustonoszy, na szerokich ramiaczkach i nawet w nich spalam aby nie ucieraly sie sutki o koszulke nocna. Bolaly mnie strasznie :ico_zly: Masuj je sobie delikatnie codziennie za pomoca oliwki aby skora cie dodatkowo nie swedziala. I pociesz sie ze to minie pewnie w drugim trymestrze.

Mamo-Emilki, nie martw sie, moje piersi po 10 m-cach karmienia wygladaly jak z plemienia afrykanskiego, no flaczki po prostu (z ladnego D) i potrzebowaly roku po karmieniu aby dojsc do siebie plus cwiczonka, i odpowiednie preparaty oraz tabsy z estrogenem. Ale odchodowalam jeszcze ladniejszeniz byly i teraz modle sie o cud ;) hihihi :-D

[ Dodano: 2007-06-21, 20:40 ]
Lo, matko... odhodowalam oczywiscie.... :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

21 cze 2007, 23:24

villemo, ja mam tylko jedną radę niestety... przeczekać... jak kazda z nas :ico_placzek: taki są uroki ciązy

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość