Gabrysiu ja też nie mogę się doczekać jak mały będzie siedzieć, bo wyrażnie nudzi go ciągłę leżenie, jak mąż go tak oprze o swój brzuch i udaje że młody ogląda telewizje, to tak się cieszy od ucha do ucha że szok!!!!!!!
syla ale twoje córcie to do siebie podobne!!!!!!!!!
Katrin, ale fajnie macie z tymi darmowymi lekarstwami dla dzieci, mój brat mieszka od 20 lat w Niemczech, to zawsze był z tego powodu bardzo zadowolony jak cos potrzebował dla córki!!!!!!
Ja też mieszkam nad morzem i powiem Ci że nieraz zapomne posmarować go kremem, i tak jak
Rybka nie wychodzę w porze największego nasłonecznienia!!!!!!! My mamy krem z Nivea, on ma chyba faktor 30, ale się ciężko rozsmarowuje i tką ma mały bladziutką twarz, wygląda jak syn mlynarza
[ Dodano: 2007-06-20, 21:54 ]Gabrysiu mój to nie chce jeszcze trzymać grzechotki, bo chyba mama wszystkie takie jakies wielkie kupiła
, ale za to lżejsze przedmioty, takie jak np. pailoty, które mu sie podobają na głowie mamy, to przez dłuższą chwile trzyma!!!!!!
Ale wiadomo, kazda dzidzia inaczej sie rozwija!
Boję sie że jak w lipcu pójdę dotej poradni, to nas wyślą na rechabilitację w związku z tym że
Oskarek nie trzyma głowki ładnie