22 cze 2007, 16:55
Kinga_łódź, fakt byłam troszke zawiedziona, ale najwazniejsze, że wszystko jest dobrze. Bałam się bo miąłam jakiś czas temu robionego RTG stawu skokowego i obawaiałam się konsekwencji, ale na szczęście maluszek jest zdrów a ja szczęśliwa. Patrzę na to teraz już inaczej - mam wszystko dla chłopca i nie musze kupować nic nowego, hahaha oprócz łóżeczka i wyposażenia. Antoś jest jeszcze za mały aby go przenieśc na tapczanik bo kreci sie w nocy bardzo i mógłby spaść. A do tego mamy tylko jeden pokoik dla dzieci więc łatwiej będzie chłopcom w jednym niż parce, tak mi się wydaje.