Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

25 cze 2007, 21:23

matikasia rozumiem,my mieliśmy jakiś wybór(też wyjazdy ale bezpieczniej i ja spokojniejsza),pewnie jakby nie dostał tego paszportu to by został w tym wojsku i pewnie musiałby jechać :ico_noniewiem: mam nadzieję że Twój nie będzie musiał,tego Ci życzę!

z pracą cieżko,a w wojsku nie jest źle i z kasą i potem z wczesniejszą emeryturą,tylko te służby,rozkazy :ico_olaboga: wyjazdy ech ale co zrobić
a Twój mąż służy w Waszej miejscowości czy gdzieś dalej od domu?

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

26 cze 2007, 08:14

na szczęście do pracy ma 5 minut piechotką:) także szybciutko jest w domku i wychodzi na styk:)
z tym bezpieczeństwem jest tak że faceci twierdzą, że wszędzie może coś się stać, np. wypadek, ale my żonki postrzegamy to inaczej bo tam jest wojna,a nie żadna misja pokojowa!

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 cze 2007, 11:22

oj jak bym miała wyjść za wojskowego to bym się głęboko zastanowiła, jestem okropna panikara jeśli chodzi o sprawy bezpieczeństwa i pewnie tak jak kasiekk, bym nie pozwoliła na wyjazd na żadną misję.

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

26 cze 2007, 11:53

to prawda,ze wszędzie może sie cos stać i nie trzeba nigdzie jechać,ale po co kusić los???

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 cze 2007, 11:58

fakt, ja zawsze powtarzam, że jak ma się coś stac i w domu żyrandol na głowę spadnie, ale to jest zupełnie inne myslenie niż świadomość pewnego zagrożenia

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

26 cze 2007, 12:27

bozenka to samo właśnie powtarzam wszystkim chętnym do wyjazdu bo takie argumenty, że może mi cegła w murowanym kościele na łeb spać do mnie nie przemawiają, a świadomość, że mąż jest na wojnie byłaby straszna. rozmawiam z dziewczynami, których mężowie sa teraz w afganie i mają różne opinie. myślę, że do tego się dojrzewa i ja chyba tak teraz mam. najpierw mówiła, że za żadne skarby go nie puszcze. potem myślałam, że chyba nie mogę tak postąpić bo wiedziałam za kogo wychodzę i to jest jego praca, a teraz już po prostu wiem, że jeśli mamy zostać w tej jednostce to jest to raczej nieuniknione bo wszyscy już byli, są albo jadą. na szczęście mój mąż nie jest jakimś chorym fanatykiem (bo i tacy są) i nie pcha się dobrowolnie. czeka po prostu na rozkaz. a swoją drogą nawet nie zdajecie sobie sprawy ilu jest chętnych!! :ico_szoking:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 cze 2007, 12:48

matikasia, skoro są chetni to moze ominie to Twojego mężulka
a ja i tak podziwiam zony które pozwalają jechać na wojnę mężom

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

26 cze 2007, 12:51

u nas to samo, sami chętni!!! Dobrze, ze mój P nie. Ale jak dostanie rozkaz to pojedzie.... Teraz podobno jednostka musi dodatkowy patrol saperski złozyć na wyjazd....boje się....

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

26 cze 2007, 12:55

ej to tylko mój G nigdy nie miał nic wspólnego z wojskiem ????????????????????????????
Mam chłopa z kat D (jak d..a) :-D ale w tym przypadku to mi się podoba

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

26 cze 2007, 12:57

bozenko ja jestem z wojskowej rodziny, wiec jakiego chłopa bym mogła mieć :-D oczywiscie mój brat jednostkę tylko zwiedzał - nigdy nie był żolnierzykiem (wyrodził sie)

[ Dodano: 2007-06-26 ]
u nas nawet mój tata brał slub w mundurze i mój P również :ico_haha_02:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość