Jagódka24 nawet nie wolno Ci tak myśleć!!! to nie zależne od Ciebie! przecież żadna matka nie chce źle dla swojej dzidzi...To nie Twoja wina, że mała jest łakomczuchem i że tak się akurat stało!!!
Dominisia wielkie dzięki!
Massumi taaaaaaaaa......dziadków...hehehe. Tylko Ty mogłaś coś takiego palnąć!

a nie macie jakichś dobrych znajomych, przyjaciół, kuzynostwa???skup się, na pewno wymyślicie coś mądrego!
Mordeczko Tobie też dobrych wyborów życzę! dzięki za komplementy. Masz rację, że się bałam...ale wolę najpierw panikować, bo potem najczęściej wszystko dobrze się kończy...
No
Doris ...lepiej uważać...Ja nie wiem...dobrze, że nie karmię na leżąco bo też bym na Hani spała...Na szczęście przy siedzącym karmieniu się mi to nie zdarza...uf.....Ale Hania też je tak łapczywie, mimo tego, że i tak zawsze trochę odciągam przed karmieniem...że muszę jej przerywać i odbijać...No i teraz mam stres dodatkowy i będę chyba ją więcej obserwować...Już dziś jakoś czujniej spałam...Wpadnę w jakąś paranoję...
Muszę się Wam pochwalić! moja waga spadła poniżej 60kg! co prawda niewiele, ale to oznacza, że muszę zrzucić już tylko 3,5kg!!!
No i moja córcia jest bombowa! rano znowu się wygłupiałam z nią i tak się śmiała cudnie!!! no taką ją uwielbiam roześmianą!
Pogoda fatalna...całą noc leje, była burza...nici ze spaceru...

Na szczęście troszkę chłodniej, ale to już przesada z tym deszczem...

Dobrze, że wczoraj zrobiłam pranie!
A co się dzieje z Gosią?wyjechała do tego Olsztyna czy jak?