NO CZESC LUTOWKI tak, tak miałam wam wczoraj napisac co i jak po wizycie u pediatry ale okoliczności sprawiły ze nie dałam rady nic pisać.
Amelka szczepienia tez zniosła o 100% lepiej niz poprzednie dwa. Tylko kwikneła troszkę przytuliłam ją i szybko sie uspokoiła.
Waży 7140 dokładnie jk na dziewczynke według siatki centylowej jak patrzyła pediatra to w sam raz ale mierzona nie była bo pani doktor miarki nie mogła znalezc hi hi hi i sama sobie ją jutro moze zmierze.
Pediatra powiedział, ze mam jej zacząc podawac deserki te co są po 4 miesiącu i obiadki tez juz byle podawać ze słoiczków niestety bo teraz sporo jest dzieci które cos uczula a słoiczki jednak są najpewniejsze bo przetestowane i w ogóle a poza tym mamy na naszych straganach jeszcze nowalijki a jak pewnie wiecie nowalijki maja sporo metali cięzkich i sa pryskane takze o alergie nie trudno.
No niestety tak jak wam pisałam próba z jabłuszkiem sie nie powiodła a bałam się jej podac jabłko z marchewka bo marchewka powoduje zaparcia a poza tym gdyby ja uczuliło i coś jej wyszło to nie wiedziałabym po czym to czy po jabłku czy marchewce dlatego z początku po jednym chcę podawac tymbardziej ze Amelka jest obciązana i moze miec alergię bo my oboje z męzem alergicy jestesmy.
Na szczęscie kacperkowi po testach w zeszłym tygodniu zadna alergia nie wyszła ale to wam chyba pisałam ze poprostu choruje bo ma niska odpornośc i tyle,musi z tego wyrosnąć.
KATELAJDKA wiesz co no ja i mąż głównie jest mistrzem w czyszczeniu pawików Amelki, a chcelismy kupic nowy dywan dobrze ze sie wstrzymalismy, jak z tego ulewania a jak dla mnie to z wymiotów ona wyrośnie to się pomysli o nowym dywanie, póki co pochłania jej wymiocinki hi hi , nie no od razu sprzątamy ale jednak dobrze ze to sie odbywa na tym starym a nie nowym bo bym szału dostała tak czesto jej leci niestety.
No a po tym jabłku to kurcze paw ze ho ho ho martiw mnie to troche
Acha jeszcze widze ze teraz napisałas ze na wesele idziecie no my włśanie mamy zaproszenie tez na wesele ale 17 sierpnia i tez bede musiała zostawic mleczko mojej mammie tylko powiedz mi ile planujesz tego mleka odciągnąc tzn. na ile karmień? bo jednak pewnie od 16.00 was juz nie bedzie i całą noc to jakies 3-4 karmienia co? no 3 napewno i ile czasu wczensiej chcesz juz odciagnać to mleko, napisz prosze bo to moje zmartiwenie na najblizszy czas hi hi hi
QUNICK Amelka zalezy od dniaze spaniem ale jednak z tego co czytam to Mela śpi więcej jeszcze od Ninki. Miewa z 3 drzemki w dzień, ok.9.00 do tak 10.30, potem ma ok.13.00 z godzinke i o 16.00 tez z godzinkę . albo rozłozy sobie inaczej tzn. np. dopiero od 11.00 do 13.30 to są 2,5 h no i druga ma od 16-17.30 zalezy od dnia, a wczoraj to juz w ogóle dziwnie było po szczepieniu bo spała od 13.00 do 16.30 hi hi hi
KINGAS ale ślicznego masz synka i chyba nawet z tego co sobie ciebie przypominam to podobny do ciebie czy się mylę? bo męża twojego tak pamietam przez mgłę
MAGDZINKA biedulko, wspólczuję ci ze musisz sie roztac z Asiulka, no ale takie zycie widzisz, fajnie ze ona tobie tak szybko z jedzeniem zaskoczyła, a powiedz mi czy jak jej z początku pewnie po kilka łyzeczek tylko podawałas np. deserku to po tym od razu pierś tez dawałaś? bo ja jej dałam dwie małe łyzeczki tego jabłuszka, wszystko zwróciła więc musiałm cycolka podac ale sie obraziła chyba za to jabłko i nie chciałą ssac przez pół godz. walczyłam z nia zeby sie dossała i tak mi było przykro ze sie nie chciała dossać, ze jej jakies jabłko wciskac musze ale trzeba juz dietke urozmaicac niestety
Acha mam jeszcze do ciebie prośbę: pisałaś chyba ty ostatnio ze idziesz robić szarlotke, czy mogłabyś mi podać na nią przepis? miałam kiedyś ale mi zaginął a tak lubię szarlotkę i chętnie bym sobie zrobiła. jak znajdziesz czas przed piatkiem zanim do pracy wrocisz to prosze cie podaj mi, moze byc na forum albo na maila jesli bedziesz mogła:
karola81@gmail.com z góry dziękuję