Edyta21, wczesniej Julcia wogole wlozeczku nie chciala spac, bo karmilam jeszcze piersia a jak odkladalam krzyk i wiesz co robilam?? po prostu bralam ja w kolderce i przytulam az sie uspokoila, odczekalam 3 minutki i odkladalam, i tak kilka razy, a potem juz liczylam tylko do 60 a potem juz wogole i mala oszczedzila sobie krzyku a ja ja oduczylam spania na raczkach i przy cycu, a trwalo to tylko 2-3 dni i mala sie nauczyla, teraz Julcia skolei nie przy piersi ale przy butli uwielbia zasypiac, bo juz karmie ja tylko modyfikowanym i jej w sumie na to pozwalam bo o tyle jest latwiej u mnie ze lezy w swoim lozeczku i pije butle i sama ja trzyma, ale 4 z 7 dni w tygodniu wypije butle a dalej nie spi, po prostu jak jest nakarmiona juz to daje jej smoka,
wkladam koldre miedzy nogi SUPEEER POMAGA MALA SIE CZUJE JAKBY BYLA PRZYTULONA DO MNIE i daje jej ulubiona przytulanke i wychodze z pokoju, a ona tez oczywiscie uwielbia sie wiercic i czasem wedroje 360 stopni dookola w lozeczku, ale wie ze musi spac, jestem konsekwentna niewyjmuje jej z lozeczka tylko musi lezec, jak twoja dzidzia smoka nietoleruje to moze misia bys mu sprawila zeby mial sie do kogo przytulic?? lub rog kolderki wloz miedzy raczki?? zeby mu bylo milej spac bez jego ukochanej cyco-przytulanki,
no ale sproboj ta metode ze jak nakarmiony to odkladaj do lozeczka a jak zacznie plakac to wez na raczki i przytul az w koncu przestanie, nie bedzie sie darl, a przynajmniej bedzie wiedzial ze zawsze jestes w poblizu, i znajdzie granice pomiedzy cycem a spaniem, ta metoda stosowalo milion kobiet bo jest z ksiazki Jezyk Niemowlat i rzeczywiscie dziala
ale badz konsekwentna niepoddawaj sie szybko, czasem moze to potrwac dluzej niz 3 dni, szcegolnie ze dzidziek jest juz piecio miesieczny
trzymam kciuki!!