Kasia jak ja bym mogła zapomniec mojej imienniczki

Ja już sie zaczęłam martwić, że może ty poszłas na jakiś wczesniejszy urlop lub cos i nie masz dostepu do neta

Ale ciesze się, że wróciłas do nas :ico_buziaczki_big:
A z rozdwojeniem... oj czas poleciał szybciutko... juz powoli czuje na plecach oddech porodóweczki a wieczorkiem i w nocy małe skurcze mnie łapią...