No tak ceny mieszkań sa jakie są ,w krakowie to samo, dlatego ja kure na ołtarz moim rodzicom, bo dostałam od nich jedno jak wychodziłam za mąż, a mój M dostał drugie od swoich
więc ja swoje wynajmuje i dzieki temu, mimo że nadal studiuje moge conieco wnieść do domowego budrzetu
Ale zanim się przeprowadzilismy, mieszkaliśmy z moimi przez 1,5 roku w domu ich, bo mąż remontował nasze mieszkanie ( w starej kamienicy ppo babci jego) ,żeby zaoszczędzić robi prawie wszystko sam z teściem, nawet dom potrafi ocieplić
, na swoim mieszkamy dopiero od marca:)
A swoje wynajmowałam cały czas, żeby kasa na remont była.