mi plamy po marchewce schodzą niestety tylko vanishem - innego sposobu jak narazie nie znam
Też pochodziłabym po wyprzedażach ale nie mam czasu
Jutro mamy gości, przychodzą znajomi z cóeczką Aurelią 4 miesiące starszą od Joasi. Muszę upiec ciacho i zrobić obiadek - będzie mięsko pieczone w piekarniku - już mi ślinka leci bo ja takie mięcho soczyste z sosikiem uwielbiam.
A w poniedziałek chyba umrę bo moja Joasia musi zostać z teściową, która za bardzo nie umie się nią zająć, jest nieostrożna i w ogóle. Ja muszę być w pracy , a mój mąż musi wyjść. Na szczęście tylko (dla mnie AŻ!) na 2 godziny. I to w połowie dnia kiedy Asia na pewno nie będzie spać już i po godzince może zacząć się drzeć tak jak to ona potrafi aż się zanosić, teściowa jej nie uspokoi i dlatego martwię się na zapas. Mam nadzieję, że chociaż pogoda nie będzie deszczowa to poszłyby na spacer.
Katelajdka