Ika, masz rację, bo za 8 dni wybije dzień terminu, a do 7 dni po terminie będą mi wywoływać, jeśli sama nie urodzę. Czyli max za 15 dni maluszek będzie po drugiej stronie brzuchalka!!!!
Będę miała. 30 lipca. na poprzedniej stronie opowiadałam dziewczynom dlaczego. Niestety, nie dane mi będzie poczuc skurczy porodowych i doznac "prawdziwego" porodu, ale juz sie z tym pogodziłam. Na poczatku miałam troche doła z tego powodu, ale juz jest ok.