czy ktoś jeździ nad jakieś fajne jeziora?nie muszą to być mazury.szukam fajnego jeziorka w cichej i spokojnej okolicy,najlepiej obfitego w ryby(mąż jest zapalonym wędkarzem).co polecacie?
Ja byłam kilka razy nad jeziorem rożnowskim. To jest w okolicach Nowego Sącza. Przepiękna okolica. Takie miejscowości przy samym jeziorze to Rożnów, Gródek i coś tam jeszcze ale nie pamiętam. Mogę z czystym sumieniem polecić bo naprawde cudne miejsce. Jak znajdę to postaram się wkleić parę fotek
No właśnie ja mieszkam w Nowym Sączu i zawsze jeżdzimy do Gródka nad Dunajcem i słynna "Małpia Wyspa":-) sa też Znamirowice i oczywiście malowniczy wspomniany już Rożnów aha nad Solina też jest pieknie..ehhh byle do wakacjii
mama-emilki, a może masz jakiś sprawdzony ośrodek wczasowy albo pensjonat w okolicach tego jeziorka? Może wybralibyśmy się tam z mężem i syneczkiem, bo do Gorzowa aż tak bardzo daleko nie mamy
ja bylam jakies 5 lat temu ostatnio nad jeziorem bialym.. dwa razy, i polecam
czysta woda na maxa, chyba ze cos sie zmienilo
wiele rozrywek hehe
ale nie jest to ciche ani spokojne miejsce hehe
pelno tam ludzi. a miasteczko malutkie hehe