Bluszczyk
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 15
Rejestracja: 08 lip 2007, 23:56

13 lip 2007, 01:16

Dopiszcie też mijego synka Robert Patryk 02.02.2007
A tak swoją drogą to powiedzcie mi czy wasze "maleństwa" też są takie wilkie jak moje? Lekarka powiedziała mi że Robert dopiero teraz zacząłsię mieścić w siatce centylowej. Ma teraz 70 cm dwa tygodnie temu ważył 8 550 gr.
I przyznam się, że jeszcze jedna rzecz mnie martwi. Jego spanie. O której kładziecie dzieci spać o mój bąel zasypia o 22, Spi godzinę a potem zasypia już na całą noc ale dopiero ok 00.30 - 1.00 w nocy i przyznam że to jest frustrujące. Myślałam żeby zacząć go budzić wcześniej o jakiejś 7-8 rano a on śpi do 10-11 i nie wiem co robić eby to zmienić. Lekarka powiedziała żeby go nie przestawiać bo się samo unormuje (tylko kiedy? za dwa lata?) Przyznaję się, że pierwsy raz nie wiem co robić. Mama ciocie i teściowa dają mi masę rad, ale każda jest po prostu beznadziejna, np żeby nie dać mu spać w dzień."Jak popłacze pare dni to się unormuje" - usłyszałam i się załamałam. Pomożecie? Podpowiedzcie mi coś Proszę

Awatar użytkownika
asiam_26
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 652
Rejestracja: 09 mar 2007, 16:29

13 lip 2007, 05:41

Lutówino ciekawa jestem czy tym razem uda mi się w końcu post zamieścić

[ Dodano: 2007-07-13, 05:46 ]
LutówkiO udalo się więc może dłuższy też wyjdzie. Ostatnio mogłam tylko was czyatć bo posty moje nie wchodziły :ico_zly:
Proszę i mojego Łukasza dopisać 26.02.2007 godz. 6.35
Wyjazd na mazury cudnie się udał, mały istny anioł pomimo 6 godzinnej jazdy zero płaczu.
Wesele super, maly z babcią został jadł odciągnięte mleczko (czyli jak głodny to potrafi z butli) grzeczny byl dopiero na mój widok histerii dostal :ico_placzek: Musialam wyjść normalnie babcia go ululała, no a ano już wszystko ok.
Łukasz w poniedziałek na szczepieniu był ma 67 cm i waży 6700. - dalej wyłącznie na cycu

[ Dodano: 2007-07-13, 05:52 ]
Kochane wszystkim maluchom i mamom które obchodziły swoje święto wszystkiego najlepszego spóźnione ale szczere :ico_buziaczki_big:
Katelajdka wierzyłam w Ciebie i w udaną obronę - cały dzień o Tobie myślałam normalnie :-D Jak tam wesele?
Magdzinka Ale się przestraszyłam jak zaczęłam czytać o chorobie Joasi, dzięki Bogu że już lepiej :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-07-13, 06:08 ]
BluszczykŁukasz zasypia kolo 20 i śpi do pierwszej potem je i znów śpi tak do 5 i znów je i śpi do 7. Potem już zero spania do 11 i jakąś godzinkę drzemie, a potem już cały czas rozrabia aż do mycia i dopiero śpi.
Ania 0807Śliczna Twoja córcia. Mój Synek już mało ma włosków wszystko się powycieralo :-D

Iwona77Mały nadrobił straty i główkę ślicznie podnosi ( a wcześniej normalnie wcale jak za rączki się go brało)i za rączki to normalnie siadać chce, zresztą jak trzymam na siedząco z podparciem to się odpycha i sam chce, śmiesznie to wygląda bo równowagi jeszcze nie potrafi złapać :ico_haha_01:
qunick hekkateja też często gofry robię bo bardzo lubię, wypróbowalam mnóstwo przepisów i już mam swój ulubiony ( bo dużo jest takich co po ostygnięciu flaczki się robią i mało wspólnego z goframi mają).

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

13 lip 2007, 07:28

Dzisiaj Tobiaszek ma 5 miesięcy !!!

[ Dodano: 2007-07-13, 07:37 ]
U mnie w szpitalu nie było problemu z kim zostawić dzidziusia jak chciało się iść do WC albo do toalety. Był specjalny oddział noworodkowy i tam można było zawieźć dziecko. Również w nocy jak mama była zmęczona to można było tam dać dziecko pod opiekę.
Sale były dwuosobowe, a w tym okresie w którym rodziłam o dziwo było strasznie mało porodów i częśto zdarzało się tak, że mamy były same w salach.

[b]lutówki[/b] - Tobiś dzisiaj nawet dobrze spał zasnął o 20.00, obudzoił xsię o 4.00 na karmienie i spał do 6.30. PObawił się troche i teraz też pomalutku zasypia w łóżeczku.

Malgorzatka - strasznie mi Ciebie żal. Wiesz co może wybrałabyś się do lekarza z maluszkiem. Ostatnio jak moj Tobiaszek był taki marudny cały dzień (jakieś 4 tygodnie temu)- wtedy też prawie cały czas plakał i uspokajał się tylko na moment na rękach, mało spał mało jadł to niestety okazało się że ma anginę i zapalenie ucha.
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie to tylko ząbkowanie, bo nie życzę Ci choroby mauszka.

[ Dodano: 2007-07-13, 07:39 ]
lutówki- wczoraj mój mąż został na 1,5 h sam z Tobiaszkiem. Ja w tym czasie miałam jazdy. jak przyszłam to był taki umordowany i mówi do mnie " Jaka to ciężka praca". Ha, ha - dopiero teraz się przekonał.

[ Dodano: 2007-07-13, 07:49 ]
Iza- ja też nie mam żadnej pomocy przy dziecku. Moja mama jest chora i nie jest w stanie zajmować się swoim wnukiem a moja teściowa (w sumie przyszywana, bo mama mojego męża już nie żyje, a jego ojciec drugi raz się ożenił) niby mieszka w tym samym mieśćie ale jakoś nigdy nie usłyszałam od niej, żeby chciała zająć się Tobisiem. O dziwo ona u nas wogóle nie była odkąd Tobiasz się urodził - to my tam jeździmy z wizytami.
Tak więc naprawdę zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie jakąkolwiek pomoc ze strony mam, teściowych czy też sióstr. Ja zajmuję się Tobisiem cały czas sama, no i czasami mąż mi coś tam pomoże.

[ Dodano: 2007-07-13, 07:50 ]
Tobiaszek trzyma już sztywno główkę, jak podtrzymać go za rączki to sam chce siadać. Ostatni łapie się za szczebelki w łóżeczku i szarpie tak jakby chciał usiąćć. :-D

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

13 lip 2007, 08:27

ML sto buziakow dla 5-miesięcznego Tobisia,niech rośnie zdrowo !!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_prezent:
A DZIS NIEZLE MU SIE ZLOZYLO BO DZIS 13 I PIATEK HI HI
Super ze wesele sie udało i ze wypad na mazury kurcze 6 godzin to kupa czasu dobrze ze był taki kochany :ico_brawa_01:
[b/asiam_26,bluszczyk[/b]U mnie dzień przedstawia sie ze spaniem podobnie do twojego Asiam ale Amelka jak zasnie ok20.00-20.30 to dopiero sie kręci w łózeczku ok.3.00 ale dam jej smoka i przekima tak do 4.30-5.00 i dopiero ją karmię, kilka nocy poświeciłam na wstaanie i podawanie smoczka zeby ją przestawic ze jedzonko tylko nad ranem i narazie tak sie trzyma ale jeszcze z 2 tyg. temu tez miała pobudki o 1.00 lub 2.00 a teraz nie.
No i dzień zaczynamy ok 7.00 i ona sobie gada do misiów na boczkach łozeczka a ja nie podchodze dopóki sie nie rozpłacze na dobre czyli nieraz jeszcze do 7.30 poleniuchuje sobie w łozku a ona tam sie bawi hi hi.
Ale powem ci bluszczyk ze przerabane kurcze masz jak mały ci wstaje dopiero ok.10.00-11.00 kurcze to ja juz dawno na spacerze jestem albo nawet po i po zakupach i ide robic obiad, jak były upały to my z Amelka i Kacperkiem o 9.30 w parku siedzielismy juz do 12.00, a dzis wstała znow o 6.50,nakarmiłam ją po 7.00 pietnascie, zrobiła mega kupke i widze ze zaczyna sie robic senna, nieraz wytrzyma do 10.00 z niespaniem a nieraz o 9.00 drzemke juz ma zobaczymy jak to dzis bedzie.
Bluszczyk nie wiem co ci doradzic ja chyba bym sie przemeczyła i spróbowała małego przestawic ze spaniem bo tak nie moze byc to uciązliwe chyba dla ciebie ze on tak pozno zasypia hhhmmmm, wymęcz go w dzień i kładz spacpo 20.00 moze kilka dni i sie przestawi.
No i wtedy lepiej sie dzień układa zobaczysz, no i Mela jeszcze ma drugą drzemkę po południu ok.15.00-16.00 z godzinke.
OOOOOOOOOOO nie zdązyłam hi hi odwracam sie patrze a Amelka kima sobie juz we foteliku juz padła dziś, wykupkala sie najadła a pogoda za oknem ze nic dziwnego ze juz drzemie hi hi takze do 11.00 pewnie pospi i dam jej jakis deserek :)

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

13 lip 2007, 09:59

Wkleję zaraz ostatnią wersję listy ti jeszcze posprawdzajcie i zakładam ten wątek

W naszym szpitalu też można było zawieźć dzicko na oddział noworodkowy jak się musiało gdzieś wyjść (np pod prysznic) ale ja jakoś nie musiałam korzystać bo Nina była grzeczna jak aniołeczek. Kilka razy nawet przybiegałam na salę jak słyszałam, płacz a tu zdziwko - Ninusia spi a płacze ktoś inny! Wogóle cieszę się za nic jej nie było i mogłysmy po trzech dobach wyjść do domku, inne dzieci z sali nie miłały tego szczęścia...
ML, serdeczne życzenia dla Tobiaszka! :ico_tort:

Nie wiem czy to po szczepince czy z powodu ząbków ale Nina wczoraj marudna była a miałam gości. A o dziwo przed zaśnięciem mimo ze było jej trudno zasnąć nie płakała i kulturalnie usnęła i mogłam jeszcze z Zuzią posiedzieć.
Przed chwilą siedziała z tatą przy komputerze i mało nie zjadła klawiatury! Udaje jej się włączyć takie opcje w kompie o których istnieniu nie miałam pojęcia! :ico_szoking:

23.01.2007 Miłoszek synek kingas
26.01.2007 Joasia Sabinka córeczka Magdzinki
01.02.2007 Amelka Jagoda córeczka karolas
02.02.2007 Julie Sophie córeczka MamciKochanej
02.02.2007 Oliwier synek skaleczki
02.02.2007 Robert Patryk synek Bluszczyka
03.02.2007 Dominik synek Eva_1977
03.02.2007 Kubuś synek HaRe
04.02.2007 Mirelka córeczka Izy@
08.02.2007 Tymoteusz synek Kostuni
10.02.2007 Wojciech Tomasz synek Małgorzatki
10.02.2007 Milena Karolina córeczka Kajuni25
11.02.2007 Agatka córeczka Doroty.M.
11.02.2007 Alicja córeczka mamy Kasi
12.02.2007 Patryk synek mysiaac
13.02.2007 Tobiasz synek ML
14.02.2007 Daniel Artur synek Hekkate
14.02.2007 Patrycja córeczka sesili
15.02.2007 Bartuś synek katelajdki
16.02.2007 Julia córeczka mamyJulci
17.02.2007 Filip synek lulu81
17.02.2007 Magdalenka córeczka elener
18.02.2007 Piotruś synek kminka
19.02.2007 Nina Zofia córeczka qunick
20.02.2007 ś.p. Jaś synek elviski...
20.02.2007 Gabriela córeczka aricia
22.02.2007 Lenka córeczka madzi.22
22.02.2007 Patryk Jan synek Iwony77
23.02.2007 Oliwka córeczka ani0807
26.02.2007 Dominika córeczka myszki_f
26.02.2007 Łukasz synek asiam_26
26.02.2007 Tymoteusz Edmund synek kelly
28.02.2007 Mikołaj synek doroty80

[ Dodano: 2007-07-13, 10:12 ]
Małgorzatka napisz jak minęła noc

ania0807
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 20 mar 2007, 18:18

13 lip 2007, 10:24

Hej wszystkim.
Moja Oliwka chodzi spać ok 20.30-21.00 zaraz po kąpieli, dostaje butle i śpi ale często się wybudza i muszę czuwać jak sie przebudzi to dostaje smoka i śpi dalej.Gorzej mam w nocy bo siedze do 24.00 żeby dać jej butelke z nadzieją że obudzi się dopiero rano a ona nie chce się przestawić i budzi sie ok. 4.00 wtedy tylko jedzonko i śpi do 7-8
Zresztą ja i tak mam noc nieprzespaną bo muszę mleczko ściągać a robię to co cztery godziny i mam go tyle że starczyło by dla jeszcze jednej dzidzi.
Oliwka to kruszynka waży 5900 a mierzy 59 cm

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

13 lip 2007, 10:30

ania0807, może nie sciągaj do końca tego mleka bo im więcej to robisz tym więcej się goprodukuje i błędne koło. A Nina jest jeszcze mniejsza : waży 5650

ania0807
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 20 mar 2007, 18:18

13 lip 2007, 10:41

Mam już taką wprawę że utrzymuje stały poziom ale po oprużnieniu obu piersi Oliwka i tak nie daje rady tego zjeść,ale zawsze mam zapasik i jak muszę gdzieś wyskoczyć to nie ma problemu.Czasami mała domaga się jedzonka prędzej a ja nie zdąże ściągnąć to zawsze mam w lodówce zapasik i tak to się u nas kręci

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

13 lip 2007, 11:46

Witam wszystkich ... :-D

Może zacznę od tego, że poinformuję was, że pod wpływem sms'a od Qunick postanowiłam zadzwonić do lekarza co mam robić i dostałam radę, dzięki której przespałam spokojnie noc. otóż lekarka kazała zaaplikować lek Viburcol nie wtedy, kiedy mały będzie u skraju emocjo-fizycznego wyczerpania, bo to nic nie da, ale wtedy kiedy widzimy, że jest niespokojny, marudny a inne sposoby zaradzenia temu nie skutkują ! No fakt faktem, jak dawałam małemu czopka jak był wściekły to mierne efekty a jak był spokojniejszy to owszem pomagało.
No i po kąpieli, zaaplikowałam lek, dałam jeść i mały po marudził troszkę, nie spał do 21:30, popłakiwał... ale jak zasnął o 21:45 to obudził się o 4 rano bo miał kupę, przebrałam go i obudził się o 8 rano!
Dziś mam nie podawać żadnych środków i obserwować malca jak się zachowuje, tak sama w nocy mam go obserwować ... Ja historia się powtórzy mam przyjść do lekarza jutro!
Moja mama jest w pogotowiu w razie czego, żeby mnie odciążyć gdyby mały histeryzował ... ale myślę, że będzie ok, bo mały przed chwilką poszedł spać. Ja już naprawdę nie miałam cierpliwości, wczoraj zdążyłam się już pokłócić z Tomkiem, mamą i siostrą z tych nerów a i po Wojtusiowi pokrzyczałam co tylko pogorszyło sprawę, bo się wystraszył i jeszcze bardziej płakał :ico_noniewiem: Byłam u kresu wytrzymałości ... :ico_szoking:

ania0807 Śliczna córeczka! Qunick ma racje z tym mlekiem, jeśli odciągasz to produkuje się więcej mleczka i jest to błędne koło rzeczywiście!

ML GRATULACJE skończenia 5 miesięcy :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

U mnie na oddziale w szpitalu jedyną pomocą okazywały się babeczki z sali bo położne były :ico_noniewiem: więc hmhm .. dziwne to trochę i położnica była zdana tylko na siebie.

asiam_26, :ico_brawa_01: dla malucha za bycie grzecznym dzieciaczkiem. Cieszę się, że wszystko się udało :-D

Katelajdka :ico_prezent: Gratulacje kochana, grzeczna z Ciebie dziewczynka, że tak ładnie się obroniłaś, jesteśmy z Ciebie taaakie dumnie :-D

Kajunia:ico_prezent: oj i kolejna grzeczniusia lutowianka, duma mnie rozpiera :-D

Temat TEŚCIOWA I ja też nie mam na co narzekać, mam dobrą teściową, zawsze pomoże i nie wtrąca się, jeśli jej coś nie pasi to szczerze mówi i ie obrażą się! Nie narzekam, jest ok!

Dziewczyny Jesteście kochane, naprawdę, wspieracie superzasto, dziękuje, że Was mam! :one:

Idę szybko coś ugotować póki oboje chłopcy śpią!

Jutro mamy chrzciny Pawełka od siostry jest chrzestną :ico_brawa_01: Radocha jak nie wiem i co za zaszczyt! Za 3 tygodnie idę na wesele a za dwa na drugie chrzciny do siostry mojego Tomka a jeszcze za miesiąc a dokładnie 29 września znów na wesele do brata jesteśmy starostami :-D Imprez przed nami hohohoho ... Ciekawe tylko jak mały wszystko przetrzyma, bo on taki już trochę mami cycek jest i nie chce iść nawet do babci bo :ico_placzek: jak mnie nie ma!

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

13 lip 2007, 11:52

ANIA0807 a po co tyle sciągasz mleczka? wracasz do pracy i robisz zapasy czy jak?
Bo niedługo zacznie sie wprowadzanie innych posiłkow typu deserki, obiadki, niektóre z nis juz to robia np. ja i mleka nie bedzie tyle potrzeba. Nasza pediatra mowi ze od 5 miesiaca dziecko powinno dostawać maxymalnie 5 posiłkow mlecznych a od 6 kiedy zacznie sie wprowadzac dania z mieskiem to nawet mniej wystarczy karmic piersia tylko rano, wieczorem i w nocy w ostatecznosci jesli dziecko bardzo bedzie sie domagac bo w zasadzie to juz od tego czasu nasze pociechy powinny im odpoczywać żołądeczkiw nocy i jak zjedząna wieczor kolacyjke to juz do tej 5.00 powinny wytrzymywać.
Czy ty moze inaczej chcesz ja karmić tylko piersia bez innych dań? :ico_oczko:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość