ja w 35 tyg urodzilam, ale to bylo zaskoczenie, dostalam skurczy i pojechalam do szpitala a tam juz mialam 5 cm rozwarcia... jeszcze 2 tygodnie wczesniej nie mialam nic, szyjka sie nie skracala....

po prostu nagle zaczelam rodzic...
jesli zaczniesz czuc skurcze to lepiej jedz do szpitala moze dostaniesz cos na wstrzymanie albo krazek- choc nie zycze bo slyszlaam ze to nieprzyjemne...ale juz jestes blisko wiec nie martw sie a dzidzia jest juz duza wiec tez dobrze ..moj wazyl tylko 2350