czesc lipcoweczki
dziekuje za cieple slowa i gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
witam nowa mamusie..

basiu tadziu sliczny!!!!
od wczoraj jestesmy w domu hihi
ale tyle sie dzialo... ze ile razy zasiadalam do tt to zaraz na gg ktos zagadal i musialam cala historie streszczac a potem... leonek i tak w kolko.. az wreszcie sie udalo... hihi
musze opowiedziec swoj porod... ale dzis juz nie zdarze....
za duzo tego hihi
u nas na razie super..

. adrenalina trzyma mnie od porodu.. i jak na razie nie odczulam zandego zmeczenia..

nie spalam w dzien w ogole a noce tez srednio bo jakos tak ..szkoda czasu na sen.. hihi
pierwsza w szpitalu cala w oczekiwaniu i poddenerwowaniu.. a kolejna juz sam na sam z malkuszkiem w szpitalu... nalsuchiwanie itd hihi no i wreszcie od wczoraj w domku... normalnie nacieszyc sie nie moge...
leonek na razie grzeczny... prawie nie placze... a jak juz kweknie to glownie z racji kupki, nawet na jedzenie nie plakal.. hihi i troszke sie martwilam..
zawsze sama musialam go przystawiac do cycka hihi
np dzis w nocy 6 godz nie jadl.. bo jak go przystawialam to za nic buzki nie otworzyl...
no i od rana do wieczora zrobil jedna kupke i znow lek...
my mamcie to mamy teraz zmartwienia..
ale byla u mnie dzis polozna i mowila ze moze byc rownie dobrze 1 jak i 8 kupek i nic w tym niepokojacego.. wiec juz nam ulzylo hihi
a jesli chodzi o karmienie to przystawiam co 3 godz... .. i powiedziala tez ze jesli nie bedzie chcial jesc woecej niz 6 godz to mam dzwonic do szpitala.. wiec teraz juz wiem jak dzialac...
ale dzis juz od rana unormowalo sie i rowno co 3 godz karmie.. leos juz sam buzke otwiera i piastki zjada wiec ssie bez problemu..
oczywiscie zasypia w trakcie ale wtedy trzeba go lekko budzic.. glaszzcac po policzku, ale wewnetrznej stronie dloni i zaczyna ssac na nowo.
na razie karmie z obu piersi po ok 15 min na jedna
a od jutra zaczynam na jedna piers. min 30min. tak powiedziala polozna i tak tez wyczytalam w madrej ksiazce "jezyk niemowlat" takze bedziem dzialac hihi
juz sie boje
bo jutro 3 doba i nawal pokarmu..

. juz dzis sa duzo twardsze i pelniejsze i tylko boje sie tego bolu..
sutki na razie cale duze i piekne .. powiedzcie kiedy moga sie zadrzyc te straszne rzeczy typu zdarte brodawki.

.. bo ja ciagle sie tego boje... hihi
rola mamy to... wspaniale uczucie... niektore z was moga juz tego doswiadczyc.. a wszystkim nierozpakowanym zycze aby nastapilo to w miare szybko i bezbolesnie hihi
a adas jest po prostu nie do zastapienia... baaardzo sie zajmuje leonkiem...
w nocy podaje mi malego, zawsze nosi malego po karmieniu na odbicie..przewija a dzis
pierwsza kapiel.w domu hihi

.. tatus oczywiscie wykapal synka hihi moja mama chciala ale on jej nie pozwolil..

. hihi i swietnie sobie poradzill
taka jestem z niego dumna..
no a teraz pokaze wam leonka...
mam dwoch wspanialych facetow
zycie jest piekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzis zaliczylismy pierwszy spacerek
tatus powital nas w domku balonowa imprezka hihi
dumny tatus w przeterminowanym t-shircie hihi
