Znalazłam w końcu chwilke, A. poszedł do pracy wiec mam spokój, odkad przeczytał, ze każda pisze cos na temat swojego męza czepia sie i jak tylko włączyłam kopmuter to od razu pytał: a ty zaś na te swoje forum wchodzisz?a najbardziej śmieje sie z tego, ze każda pisze: mój A., J., G. itp
Miło dziś spędziłam dzień, choć dojazd był okropny, nie dosć ze taki ukrop, to jeszcze na głównej drodze robia nowy asfalt, albo kanalizacje i co chwię na światłach trzeba stac, mała w trasie wypiła 100 ml herbatki, normalnie zajechalibysmy w 10-15 min a tak chyba z 30 minimum nam to zajęło. Jutro mamy jechać inną trasą, ze niby lepszą, zobaczymy jak bedzie tak samo to w srodę juz na pewno nie pojadę, bo szkoda mi dziecka!A najlepsze ze wsadzilismy mała do tego siedzonka śmiesznego, ale włozyłam do niego poduszke i kocyk zeby miała wygodnie, ale niestety nie dało sie go zapiac, nie wiem juz sama czy lepiej z tym siedzonkiem nie zapietym czy moze na rekach, albo w koszu z wózka
Opaliłam sie troche tzn, twarz, dekolt i ramiona, nie wiem reszty jakoś to słonce nie chwytało
doris miło ze juz wróciłaś, napisz jak było na wakacjach w miejscowości, której nazwy nie pamietam i nie wiem gdzie leży!!
jagódka no moja siostra tez mi mówiła o takim zagęszczaczu na ulewanie, ale czy to ma sens, ja słyszałam ze powoduje on zatwardzenia u dziecka, jak to w koncu z nim jest?
Ja czytałam gdzies na forum ze dziewczyny zageszczają mleczko swoim maluchom juz od 2 czy 3 miesiaca kaszką czy kleikiem, ale czy to jest dobre dla dziecka?
zborra chcesz wiedziec jak to wczoraj było?albo raczej jak miało być...nie powiem ataki były do czasu jak zaczelismy patrzec na ten film, po filmie miało sie zaczac to najlepsze, ale niestety, skonczyliśmy patrzec o 0:30 i nie byłam w stanie juz o niczym innym myslec tylko o wyrku
a teraz Arek ma na nocke i znow przynajmniej na tydzien nici z "tego"
a moze w sumie to i lepiej, bo jeszcze nie biorę tabletek i znów byłabym w stresie a po co, a tak moze w koncu ten okres przyjdzie
ginekolog powiedział mi ze powinien okres powrócic do 3 m-cy od zakonczenia karmienia, ale jak Arek usłyszał 3 m-ce to powiedział
juz zmoże sie na gumki ale dłuzej nie wytrzyma
ide teraz pozmywac i zerknać do niuni, wróce jeszcze moze akurat któraś sie odezwie
ja normalnie wpadne w jakąś nerwico-depresje
za trzecim razem, ale zdał. jutro znów wraca do pracy (wyjazdowej) i wróci za jakieś 2 tyg.
Milunia nie ma takiej uciechy, szybko sie nudzi i marudzi, pewnie jakby słyszała jakies dzwięki to bardziej by sie zabawa zainteresowała! ostanio jak sobie leżała na leżaczku to zainteresował ją tv, ale od razu ja obróciłam zeby na niego nie patrzała, słyszałam ze to bardzo niezdrowo i są pewne przedziały wiekowe dla dzieci ile, które moze oglądać tv,ja postaram sie zastosowac 
z okazji 2 miesięcy!
