



bardzo dużo jem nabiału....serki topione, żółte, mleczko, twarożki a tak od 3 miesiecy to codziennie obowiązkowo na śniadanie serek waniliowy danio.....mniam
mięsa i wedliny mogłyby dla mnie nie istnieć....
z owoców to zielone jabłka, brzoskwinki i ostatnio arbuzy....no i słodkie ciasteczka, ciasta domowe i...delicje
na kapustę kwaszoną i ogórki nawet patrzeć nie chcę....