Kasiunia, ja też słyszałam, ze 38st. to jeszcze nie tragedia

, no, ale lenka jest starsza od Vikuni, teraz lenka poszła z kubą na spacer, bo w mieszkaniu trudno wytrzymać, awantura w powietrzu wisiała, bo kuba to hrabia i nic nie może zrobić, bo sie szybko męczy
czekamy na wieści o nowej pracy!!!!!!!!!!!!111111
fela, ale ci dobrze z tymi obiadkami, ja musze wszytako sama, a wychodzi mi tak sobie
w tym 40 bez znieczulenia!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja bym chyba padła
FITTNEY, kurde, rusz sie i idź do lekarza, bo taka nieleczona depresja może naprawde sprowadzić na ciebie coś złego

a w polsce czym sie tak denerwujesz?może pogadaj z jakąś koleżanką? sami mieszkacie z małym? a mąż jak? tęskni mu sie już?
Julie u mnie problem jest taki, ze lenka tez wszystko je, ale ja musze przy tym jakieś historie opowiadac i trwa to baardzooo długo
Gosia Lenka to typowe dziecie spłodzone po tequili, zawsze po zamknięciu było małe after party i mogliśmy troche wypić, tak więc dokładnie nie wiemy kiedy lenka sie poczęła, ale na pewno było miło
ale upał, ledwo dysze
