Dla mnie też Ada to zdrobnienie od Adranny. A Magdalena i Magda to na pewno jedno i takie samo imie, bo jaka jest różnica? Ale dla mnie nawet MAteusz i Maciej to to samo. Apropos imion średniowieczno-romantycznych, to Kunegunda mi się źle kojarzy. Wolę Rychezę
Ja mam np na imie Emanuela a po programi Big Brother bardzo czesto ludzie mowil do mnie Manuela- niby jedna literka ale to juz zupelnie inne imie i to wkurzajace jest
Moja szwagierka nie znosi jak się zdrabnia jej imię, bo odbiera to zaraz jako iteresownośc, a ja nie znoszę znowu jak się pogrubia imiona typu, KAśka, Gośka, Jolka. I długo uczyła się rodzina mojego męża, że tego nie lubię. Teraz między sobą mówią tak, jak są przyzwyczajeni, ale do mnie i o mnie mojemu M mówią tak jak ja chcę. Na początku był to dla nich szko, to zdrabnianie, a zwłaszcza, jak zdrabniałam imię męża, bo to nie tak brzmiało.
ja mam siostre Magde nie Magdalene to tak jak Bartosz i Bartłomiej ... ja nieznosze zdrobnien zle mi sie kojarzu z taka k... kolezanka mojego meza... ona tak wszystko zdrobniala ... co do imienia dla dziecka to narazie stanelo u nas na Kacprze no moj typ sie niezmienia - Igor ale stary nieugiety...
Ładne, ale kojarzy się z Francuzem, a mężczyźnie chyba nie bardzo lubią Francuzów i ich język. Mają swoje wyobrażenia na ich temat. Oczywiście mogę uogólniać Ale mnie się podoba