u nas pogoda do kitu, mrozno jakos od rana bylo, i slonce za grubymi chmurami, dopiero teraz sie leniwie wylania...na spacerku bylam z malym krotko, tyle co do lidla i spowrotem...wyszla godzinka..taki nieprzyjemny chlodny wiatr byl , jak nad morzem heh
teraz juz nie wyjde...bo zaraz obiad musze robic a slonce i tak pewnie by mnie w konia zrobilo i gdybym wyszla ono by sie schowalo...
Kasiu w sumie ciezko stwierdzi teraz do kogo bardziej, chyba rzeczywiscie pomieszana jest...pokaz wiecej slubnych foteczek pokaz pokaz prosze