a może 1979?

[kaasiaa79]

ivon, nie mam porownania, czy lenka jest duza, czy w sam raz, bo wkolo nas albo dzieci mlodsze albo starsze
no to w sulejowie sie chyba nie spotkamy...a juz myslalam, ze moze

skąd ja to znam, tez potrafie pozrec nieograniczone ilosci jedzienia a kiedy córa wraca z wczasów?

[ivon]

kasiu Maja wraca w czwartek, takze zacznie sie "meksyk"

Ja mam dzis luzny dzien w pracy takze siedze jak zwykle na kompie, kurcze ile ja rzeczy bym zrobila gdybym go nie miala.

[kaasiaa79]

zacznie sie "meksyk"

oj, to odoczywaj ile sie da! ja właśnie korzystam z ciszy w domu, bo lenka wreszcie zasnęła

[ivon]

Ja tez jestem sama a ze nie mam co robic to jestem juz po prysznicu, peelingu, zaraz zrobie pazurki... ale mi dobrze

[kaasiaa79]

ivon, no naprawde ci dobrze my w domu juz w komplecie, czyli jest bałagan i jest głośno

[ivon]

my w domu juz w komplecie, czyli jest bałagan i jest głośno

U nas od jutra bedzie to samo...

Tu są naprawde pustki

[kaasiaa79]

ivon, kiedyś bylo nas chyba z 6 na tym wątku: ja, Aga.fr, Ilonka, Maryla, Matula, Ula i jeszcze ktoś, juz nie pamietam ale takich pustek to juz dawno nie było

[hektorka]

Cześc Laseczki, ja równiez nie mam za duzo czasu aby posiedzieć na tt. Ale sie odchaczam, i o was nie zapomniałam.
My juz po chrzcinach, było gorąco, ale Kamyk był bardzo grzeczny przez całą msze, nawet nie płakał jak mu ksiądz wode lał na głowke. Ale w pewnym momencie chciał przekrzyczeć księdza, pod koniec mszy napił sie herbatki i jak go wziełam do odbicia tak głosno beknął a wtedy była cisza, a echo poniosło jego bekniencie ludzi obok zaczeli chichotać i on tez zaczoł się śmiać, wię mieliśmy wesoło.
powklejam troche zdjęć.
[/[URL=www.fotosik.pl]URL]

[ivon]

hektorka dobrze,ze ochrzciliscie Kamilka teraz poki jest jeszcze malutki, moja Maja byla chrzczona jak miala prawie 10 miesiecy i w kosciele mielismy koszmar, caly czas sie krecila, silowala, chciala zeby ja oprowadzac...

A Kamilek to chyba cały tatus

[hektorka]

ivon tatuś się nie wyprze Kamyka, jest identyczny jak Darek był mały. Po mnie odziedziczył tylko kolor oczków i włosków, dabrze że chociaż to.