oj biedna Majeczka, faktycznie moze cos zjadla i jej malutkiemu zoladkowi nie podpasowalo, oby szybciutko jej przeszlo
moje dziecko spalo 3 godziny
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
obudzil sie zjadl zupke, potem nakarmilam Kubusia a teraz czuje ze mam chyab zlotko do odebrania
Justynko ja szukalam przede wszystkim lekkiego wozka a on wazyl z tych co mialam wybrane najmniej bo tylko 7,5 kg, a szukalam tez wlasnie z duzym koszem no i nie za drogiego
ja na spacerek jestem umowiona pod wieczor, bo jak worce do domu to mam jeszcze troche roboty i dlatego licze ze nie bedzie padalo wieczorkiem...