Cześć dziewczynki !!!!
Chciałam wczoraj napisać do was i znowu miałam error, jak można tak się beszczelnie zachowywać??
martuunia1, prosze barzo, mam kolejne nowinki, tak akurat mi się trafiło, na necie.
Ja mam takie same obiawy jak wy wszystkie, opuchnięta, odrętwiała, spać mi się chce non stop no i jeść tego to najmniej moge zkontrolować, ale np drętwienie nóg albo opuchlizna to zimny miły prysznic z asekuracja męża, bo się lekko boje.
Dziewczyny posłuchajcie
martuunia1, w sprawie szpitala, nastawienie to podstawa nie tylko do tej kwestji ale do wszystkiego.
Też mówie wam z doświadczenia, 16-lat wylądowałam na onkologii dla dorosłych.
kasia1983, to prawda dzieci wykańczają, nawet te większe. Nie wiem jak to będzie z kolejnym dzieckiem i ciążą, jakoś to w głowie mi się nie mieści.
Yvone, Super, że wszystko ukłąda się pomyślnie.
Pruedence, mój mąż też tak reaguje, bo dokąd dzidzia się nie urodzi to mógł bympracować 24 h na dobę aby móc mieć kilka dni wolnego i się nie martwić o finanse.
A ci faceci.
agasco, jak ty dajesz rade z dzieckiem i ciążą??
A ja wczoraj wylądowałam z koleżanką na plaży, nie kąpałam się ale powiew od wody i rozmowa wiele mi dała no i nie ma jak pocieszać się na czyiś rozterkach,
jestem okropna, ale to jest prawda.
Ona chce się rozwieść z bardzo zazdrosnym, zaborczym i kontrulującym człowiekiem i dodatkow co jest fajne jak ona tak opowiada to mówi ale ja się boje że on mi nie pozwoli się rozwieść!!!!!!!!
Baaaaaaa no pewnie ze ci nie ozwoli, a co chcesz, ale do niiej nie ma co gadać bo ona sama musi to zrobić ja musze jedynie jej słuchać i wspeierać ją. A to jest takie trudne!!!
No ale wracając do tej plaż, było rewelacyjne 4 godziny SUPER !!!!!!!!!!
A tutaj jest stronka z artykułem dla was, może już czytałyście ale mi się ten akurat bradzo podoba i chciałam się z wami podzielić.
http://wiadomosci.onet.pl/1427184,242,kioskart.html