Witam
Kochane jak Wy to robicie, że macie czas pisać w dzień, mi chyba się coś przeorganizowało, bo nie ma szans, czasem włączę tt żeby poczytać a i tak nie daję rady
Dla Tomeczka buziaczek, niech już nie choruje i oby ta temp była na ząbeczki, Aniu
Dla Hubcia wielkie buziaczki i
Sosna przeczytałam ten fragment o Mikołajku i się uryczałam strasznie, dziękuję Bogu, że Jaś jest zdrowy
Gosiu z ty smoczkiem to straszne współczuję
a ja znowu palę buuuuuuuuuuuuuuuu rok wytrzymałam, a jak przestałam karmić to mnie zaczęło ciągnąć jak mąż wychodził na fajeczkę to i ja tak na jedną i znowu mnie wciągnęło
Kasiulka jak Ty kochana robisz te zupki w gerberze, mi za chiny ludowe nie łapią masz jakiś patent czy co??
zabrałam się za wiosenne porządki i padam na pyszczek więc chyba idę spać, ale jak mi nie wyjdzie to coś napiszę