Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

30 lip 2007, 16:18

Madziarka dziękuję :-) ,ale i tak myśle,ze dzidzia będzie styczniowa.
Co do hemoroidów to też sie ich obawiam i cos czuje,ze mnie to świństwo nie ominie :ico_zly:
No ja mam nadzieje,ze Kaska też ma internet w domu bo jak nie to :wpale: hehe

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

30 lip 2007, 16:33

monia26 pisze:Madziarka dziękuję ,ale i tak myśle,ze dzidzia będzie styczniowa.


nigdy nie wiadomo :-) ciekawe czy ja będę styczniowa? :ico_oczko:



monia26 pisze:No ja mam nadzieje,ze Kaska też ma internet w domu bo jak nie to


:ico_smiechbig: popieram popieram

Moje dziecko właśnie wstało, od rana nic nie jadł i nadal niezbyt zainteresowany jedzeniem :ico_zly:

[ Dodano: 2007-07-30, 16:35 ]
Czy to możliwe ze mogę czuć jak dzidzia się przesuwa pod moją ręką? Dodam ze wydaje mi się ze czuję tak wtedy jak leże na plecach i mocno wsłucham się w swoje ciało.

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

30 lip 2007, 19:47

No i jestem :-)
Własnie wróciłam z zakupów i zakupiłam swoje pierwsze w życiu spodnie ciążowe :ico_brawa_01: ,ale fajowo :-D

Dla dzidzi jeszce nic nie kupuję,to chociaż dla siebie :ico_wstydzioch:

Madziarka może to naprawdę dzidziuś daje o sobie znać,w drugiej ciąży to podobno bardzo szybko mamy czują swoje pociechy :ico_brawa_01: ,ja cały czas czekam i na razie spokój :ico_placzek:
Ja tak czasami czuje takie lekkie mrowienie ,u góry brzuchola,ale superowe uczucie :ico_szoking:

Madziarka,a z tymi hemoroidami to naprawdę nie mozna nic zrobić?

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

30 lip 2007, 20:18

monia26, ja dostałam hemoroidów zaraz po porodzie. Bolało mnie bardziej niz nacinane krocze. Na początku nawet nie wiedziałam co to :ico_wstydzioch:
Później leczyłam róznymi maściami i czopkami, one zmalały ale co jakiś czas powracają. Słyszałam ze najskuteczniejsza metoda to usuwanie chirurgiczne ale to juz w jakies zaawansowanej fazie.
Dlatego się boję ze przy porodzie jak będę przec one się pojawią.

[ Dodano: 2007-07-30, 20:24 ]
monia26 pisze:Własnie wróciłam z zakupów i zakupiłam swoje pierwsze w życiu spodnie ciążowe


super, ja tez juz kupiłam sobie dwie pary spodni sportowych, w dzinsy jeszcze dopinam się ale z rana bo pod wieczór brzuszek robi się okrąglejszy :ico_oczko:

Dziewczyny pokażcie swoje brzuszki jak juz urosły :-)

Pozdrowionka.

Awatar użytkownika
kaska28
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 838
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:31

31 lip 2007, 07:47

Hej hej Laseczki :ico_buziaczki_big:

Nie martwicie się, w domu też mam internet . Póki pracuję to pisze tylko stąd bo w domu tak jakoś albo nie mam czasu, albo jestem tak padnięta że śpię. No ale jak już będę na wolnym to na pewno zajrzę do Was z domku :-D

Madziarka według mnie to możliwe że wyczuwasz jak dzidzia przesuwa się, a raczej przepływa w inne miejsce brzuszka :ico_brawa_01:

Monia niedługo tez poczujesz swojego szkrabka. Tak jak pisałaś w pierwszej ciąży ruchy mogą być wyczuwane dość późno, także cierpliwości :532:

A w normalne spodnie nie mieszcze się już dawno, także juz od jakiegoś czasu jestem skazana na ciążówki :ico_placzek: A niewygodne to cholerstwo jak nie wiem, bo spada z tyłka :ico_zly:

Miłego dnia :ico_ciezarowka: :-D

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

31 lip 2007, 09:30

Dzień doberek :-)
Kasiu to super ,ze masz internet w domku bo inaczej bu buło lańsko :ico_oczko:
Ja swoje spodnie mogę jeszcze wcisnac,ale już nie zapne,do tej pory nosiłam na gumkę,ale juz mnie to męczyło,w ciążówkach jest o niebo lepiej,ale rzeczywiscie z tyłeczka spadają hehe

dzisiaj miałam straszna noc,najadłam sie na noc wędzonej makreli no i obudziłam sie w nocy z bólem żoładka :ico_placzek:,niedługo przez te zaparcia zwariuję,chyba posłucham rady lekarza i zaaplikuję sobie czopek glicerynowy :ico_wstydzioch: ,podobno pomaga :ico_noniewiem:
Pozdrawiam :-)

[ Dodano: 2007-07-31, 09:32 ]
Zdjecie wkleje wieczorkiem,czas sie pochwalić swoim skarbem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kaska28
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 838
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:31

31 lip 2007, 10:31

Ja też bym musiała zrobić sobie jakieś zdjęcie ale tak jakoś nie mogę sie zebrać :ico_olaboga:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

31 lip 2007, 18:11

Hej dziewczynki!!!

Czekam na zdjęcia Waszych brzuszków. Bardzo jestem ciekawa ich rozmiarów. Monia i Kasia jesteście o 4 tyg dalej w ciąży więc na pewno jest różnica.

Kasia fajnie ze masz internet w domku, na pewno będziesz miała więcej czasu będąc na zwolnieniu więc znajziesz pewnie tez czas by poklikać z nami.

Monia ja tez słyszałam ze czopki glicerynowe są dobre więc jak masz się męczyć to zaaplikuj sobie.
A wędzonych ryb nie mozna jeść w ciązy??? ja dzisiaj zjadłam troszkę bo miałam straszną ochotę i teraz zastanawiam się czy mi nie zaszkodzi :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

31 lip 2007, 19:17

Madziarka rybki wędzone mozna jeśc w ciąży,tylko,ze ja zjadłam dosyć duzo na noc,a nie mogłam sie od dwóch dni wypróżnić :ico_wstydzioch: i pewnie stąd te ból żołądka,także jedz ze spokojem :-)

[ Dodano: 2007-07-31, 19:32 ]
próbuję wkleić zdjęcie i mi nie wychodzi,nie mam pojęcia jak to zrobić :ico_placzek: :ico_zly:

[ Dodano: 2007-07-31, 19:37 ]
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 3b3b426f6f

[ Dodano: 2007-07-31, 19:42 ]
upsss wyszło troche za duże :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2007-07-31, 19:45 ]
http://images25.fotosik.pl/43/db11f804c758fdd8med.jpg

[ Dodano: 2007-07-31, 19:47 ]
http://images30.fotosik.pl/43/beab1b18eb587548med.jpg

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

31 lip 2007, 19:55

Monia super zdjęcia naprawde.

A brzuszek całkiem całkiem jesli chodzi o wielkość. Mój jeszcze malusi jest albo mi sie tylko tak wydaje :ico_noniewiem:

zdjęcie z usg to kiedy było robione? Dzidzia cudnie ukazana :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Johnnieamuct i 1 gość