A ja przez ostatni tydzień 2 kilo na +
W sumie to by dawało jakieś 9
a to dopiero 27 tydzień.
Ja jak byłam na pierwszej wizycie u swojego gina na stwierdzenie ciąży (do którego chodziłam cały czas przed ciążą) i to na dodatek prywatnie to się załamałam. Beznadziejny typek. Rozczarowałam się jego postawą i odzywkami więc nie zastanawiając się długo przepisałam się do innego. Lekarz lepszy a położna to już wogóle anioł więc polecam jak jest taka okazja, szkoda nerwów