joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

31 lip 2007, 14:38

Czesc kochane.Juli spi :-D
Violu nie martw sie juz i tak blizej jak dalej.I zeczywiscie corka ma Cie teraz na wylacznosc.Wiem jak to jest z tym czekaniem.Mi czop musial odpasc przed samym porodem.Bo jak wiesz ja jedynym bolem mialam na kilka dni przed bole @ i bole nonstop spojenia.Poza tym nic.
Sylwio nie martw sie bedzie dobrze a brzusio pierwsza klasa. :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-07-31, 14:41 ]
A wiecie co Juli dostala dzis pierwszy list zaadresowany do niej z kasy chorych.Moj maz odbiera poczte i patrzy oczom nie wierzy a tu stoi Szanowna Pani Juli :ico_szoking: Mamy taka skrzyneczke gdzie bede chowac rozne skarby to ten list tez tam pojdzie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

31 lip 2007, 14:47

no my też dostaliśmy już pierwszy liścik, a właściwie Tadzio dostał od znajomych cioć i wujków
ja też chowam różne rzeczy dla dzieciaków, to naprawdę będą wspaniałe pamiątki (choć ja je zachowam na 18 urodziny i wczesniej nie pokażę)

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

31 lip 2007, 14:55

Ja tez uwazam ze to super pomysl. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Basiu.

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

31 lip 2007, 14:57

GRATULACJE dla nowej mamusi! :ico_brawa_01:
Jeszcze trzy mamusie i bedzie komplecik dzidziusiow!!! :-D :-D :-D

Powiedzcie mi kobitki jak w Polsce mowia lekarze, zeby klasc spac dzidziusie!!! TUtaj to 10lat temu mowili, ze na boczku, potem zmienili zdanie i mowia ze na pleckach, a zeby nigdy nie klasc na brzuszku, no bo dzidzia moze sie udusic! Juz z duza corcia mialam klopot, bo ona chciala tylko na brzusiu i jak tylko udalo jej sie obrucic to tak spala! no i teraz z Amalia mam to samo!!! :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Ona na pleckach nie chce i strasznie placze, a jak na brzus sie ja polozy to ladnie spi, a nawet sama sobie zasnie! :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

31 lip 2007, 14:59

no kochane zbierajcie takie pamiątki....bo to naprawdę wspaniała sprawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: .
Ja również gromadzę różne rzeczy moich chłopców... a powiem wam, że moi rodzice też gromadzili różne moje pamiątki....także z okresu niemowlęcego. Mam np. swoją opaskę na rękę ze szpitala, parę kaftaników..., smoczek...książeczkę zdrowia...itp.

[ Dodano: 2007-07-31, 15:01 ]
Anulaf ja swoich synków w ciągu dnia kładłam na brzusiu....a w nocy spali na pleckach, albo na boczku.... Rodziłam ich zimą, więc w nocy opatuleni byli w rożek...

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

31 lip 2007, 15:02

u nas na boczku zdecydowanie, jak dziecko ulewa
Tadzio nie lubi na boku, chyba że sam się przekręci, on lubi na pleckach, na brzuchu nie znosi (a Tadzio nienawidzi na płaskim, woli się poskręcać i na czymś krzywym, więc póki co podkładam mu becik i przykrywam kocykiem)
ja mysle, że można na brzusiu w dzień, ale trzeba pilnować, w nocy bym się trochę bała

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

31 lip 2007, 15:16

Ja wlasnie to samo robie! (duzi to sie urodzili na jesieni, wiec w kocyk mozna bylo ich zawijac, a wiadomo, ze dzidziusie to lubia!) W nocy to sie boje i z reszta ona spi kolo mnie, przytulona w piers!!! Tak spie z dzidziusiami przez pierwsze dwa miesiace, bo potem lepiej nie, bo sie maluchy przyzwyczajaja i ciezko jest zmienic! Wiec na razie w nocy nie ma problemu, ale w ciagu dnia, to dotychczas spala w foteliku, bo jak ja do lozeczka wkladalam, to od razu sie budzila i w placz! Chyba, ze w kocyk owinac, no ale na to to jest za cieplo!!! A za tydzien bedziemy w 35stopniowych upalach, wiec mala bedzie prawie golutka! wiec o kocyku nie ma mowy, a nie bedzie mi przeciez przez caly dzien na cycu wisiala!!! :ico_szoking:

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

31 lip 2007, 15:26

A ja w dzien przy mnie na brzusiu a w nocy lub gdy cos robie to na boczku lub pleckach.Moja Juli tez za bardzo nie lubi na zupelnie plasko

[ Dodano: 2007-07-31, 15:28 ]
Acha Anula ty za tydzien przeprowadzka i jak samopoczucie przed?Wszystko naszykowane?

[ Dodano: 2007-07-31, 15:29 ]
Mala wzywa sorry

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

31 lip 2007, 15:33

Anulaf ja też zamierzam tak początku że nasza córeczka będzie spała w naszym łóżeczku....z uwagi, że dla mnie to wygodniej przy karmieniu :-D :-D

[ Dodano: 2007-07-31, 15:35 ]
ale ci fajnie, że będziesz miała taką cieplutka pogodę... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja jestem ciepłolubna...a dziś za oknem wiatr, zimno....temp. chyba z 18 stopni....dla mnie to zimnica!!!
Anulaf a tam gdzie się przeprowadzasz to jakie są zimy?

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

31 lip 2007, 16:03

Na poludniu Francji, to zimny sa dosyc cieple tzn czesto rano jest dosyc zimno (przymrozki) a po poludniu slonce swieci i o kurtce mozna zapomniec, chyba ze wiatr (mistral) wieje to wtedy b. zimno!!! No ale ogolnie to przez pol roku mozna na dworze jesc!!! wiec fajowo!!! tylko latem od poludnia do czwartej po poludniu bardzo cieplo!!! zobaczymy czy wytrzymam te upaly!!! :-D
Ja tez uwazam, ze to wygodniej z tym karmieniem jak dzidzia w lozku, bo wstawac nie trzeba, a poza tym toi wiadomo, ze jedzonko z piersi trwa dluzej niz z butli, wiec ciezko usiedziec, a jak sie lezy to zdrzemnac sie mozna bez problemu!!!
Co do przeprowadzki, to wlasnie ide zapakowac pera kartonow!!! :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość