02 sie 2007, 11:23
Witajcie
[size=150]Naszemu Kacperkowi z okazji ukończenia 6 latek- STO LAT, STO LAT... Spełnienia wszystkich marzeń, ziszczenia wszystkich życzeń. Kingunia z ciotką Anią...[/size]
U nas bez rewolucji i rewelacji. Nie ma za bardzo czasu na komputerek. Mała szaleje. Ostatnio powyciągała mi wszystkie blachy z szuflady pod kuchenką i zajęła ich miejsce- wlazła sobie do szuflady, usiadła i była baaardzo z tego powodu szczęśliwa. Fotkę mam, więc później wkleję. Kiedy wchodzi do łazienki, to zaraz pakuje się z kopytkami do brodzika, siada w jego najdalszym kąciku i się cieszy. I tylko mamy ogromny problem z zasypianiem wieczornym- nad morzem spała z nami i teraz nie można jej przekonać do spania w łóżeczku. Jest straszny wrzask,histeria i próba sił, kto kogo pokona- czy ona wymusi na nas spanie z nami, czy my nie damy się sterroryzować. Niestety,dla niej, jest tak, że ryczy, wyje, wrzeszczy w łóżeczku, aż się umęczy, i zasypia tam, gdzie jej miejsce- czyli u siebie. Oj, odzwyczaiła się przez 2 tygodnie...
Ostatnio zmieniony 02 sie 2007, 11:25 przez
Mama_Ania, łącznie zmieniany 1 raz.