Frydza, jasne ze mozesz to wateczek dla wszystkich chwalacych sie mam swoimi dziecinkami hihihii a coreczka rzeczywiscie duzo przybrala przez miesiac
SANDRUSIA)), ja Julci tez dzis sesje majstrowalam, zaraz wciskam na Image Shacka i wkleje nam hihihi
babe_boom, wiesz co? w koncu sie udalo! zjadla dzis cala miseczke kaszki, tylko ze problemem jest lyzeczka, chcielismy ja nauczyc jesc drewniana, bo strasznie nie lubimy plastiku, ale sie nie udalo, a jak niewzielismy do tesciowki to metalowa musiala jesc, i tak se mysle moze przez to tak jej zostalo z tym niejedzeniem, teraz chociaz ma plastikowa dalej placze, ale ja wzielam najpierw na paluszek kaszke, potem smoczkiem jadla, a na koniec lyzeczka i poszlo! ,nawet niewiedzialam ze takim problemem moze byc ta lyzeczka.....a teraz juz wiem, bedziemy sie starali sie ja przyzywczaic juz chociazby do tej plastikowej, a czy Majka miala kiedykolwiek problem z lyzeczka? bo w sumie mi sie dziwne wydalo ze jesc to chce ale lyzeczki nie lubi, zazwyczaj smak jest problemem.