cześć dziewczyny - cześć
hekkate nareszcie z nami
Nie było mnie cały dzień bo byliśmy na giełdzie w Wrocławiu, potem w wielkiej hurtowni dziecięcej i potem jeszcze na naszej hurtowni. Do domu wróciłam o 22:00 - patrze a moja Agatka nie śpi, mama mówi że nie spała od 18:00 i teraz też nie chce, jak mnie zobaczyła po całym dniu mojej nieobecnosci do tak zaczęła kwiczeć - śmiać sie w głos że szok, przytuliłam ją, pocałowałam a ona tak mnie mocno za ubranie trzymała że nawet siusiu nie mogłam już iść, poprzytulałam ją i zasnęła...jakie to miłe uczucie że ktoś na ciebie czeka ...
Kupiłam dziś Agatce parę fajnych ubranek i czapusi, niestety śpiworki były ale małe
asiam bądź dobrej myśli, będe trzymać kciuki!
[ Dodano: 2007-08-01, 22:51 ]magdzinka super zdjęcia, te z wiewiórką to wyglądają jakby wiewiórka "ptrzyklejona była", aż szok że tak blisko do Was podeszła a te z placu zabaw, jeszcze fajniejsze, Joasi zapewne się podobało
Mamcia Julcia widzę ściaga wszystko co ma w zsiegu ręki, wzroku - Agatka też tak robi, niezły rojber z niej będzie, nawet ostatnio szklankę mi przewróciła (naszczęście pustą)....
hekkate Agatka też wyciąga rączki w moją stronę i jak widzi jakieś zabawki to też