SIERPIEŃ 2007

[Aga78]

ja też jestem wkurzona na lekarzy- totalne olewatorstwo nie wiem co się dzieje, ale chyba przez to że mieszkam na jakimś zad...piu to są tu tacy denni lekarze .....

głowa mnie boli ciśnienie od trzech dni mam 139/92, 140/102, 130/80 a jak poszłam do lekarza to się podśmiechują i mówią że tak ma być , nogi mi puchną, przytyłam w tydzień ponad 1kg - wcale nie objadając się więcej- a ona mi na to dieta proszę Pani- proszę się oszukiwać i tylko jabłuszka i woda....wariatka normalnie i leżeć tylko leżeć----- i jak tu rodzić z takimi psycholami

a teraz brzuch mam twardy jak kamień i się wręcz martwię, bo mała już od 2 godzin nie kopie - głaskam, poklepuję oddycham i nic - normalnie się zaniepokoiłam

może pójdę jeszcze Kasi sposobem 0,5l mleka wypiję.....

[Pruedence]

Kasia3 rozbawiłas mnie z tą szkapiną przed ciążą, bo ja miałam zawsze problemy z wagą, ale rzeczywiście przed ciażą schudłam 10kg ze względu na moje kolano tak mi kazał ortopeda i wtedy wyglądalam akuratnie:)

Martuunia no objawy niby sa ale dzidzia jak nie chce wychodzic tak nie , dzisiaj wieczorem idę do ginka to zobacze co powie.

swbasia to cisnienie które podałaś w cale nie jest wysokie, wysokie jest gdy skurczowe jest ponad 140, ale sie pilnuj z ciśnieniami bo jak jest długo za wysokie to się może wcześniej łozysko odkleić.

A ja ide sobie na 9 do kosmetyczki poprawić sobie humorek i do mojej koleżanki fryzjerki zrobić sobie jakąś maseczke i wymasować główkę

[Viola]

Witajcie sierpmióweczki :)
u mnie nadal cisza...

głowa mnie boli ciśnienie od trzech dni mam 139/92, 140/102, 130/80 a jak poszłam do lekarza to się podśmiechują i mówią że tak ma być ,

Aga ja w pierwszej i drugiej ciąży miałam wysokie ciśnienie.dochodziło do 140/95!!! i byłam pod szczególną opieką...brałam leki, dodatkowe badania...bo też puchłam...dziwię tym lekarzom...

[ Dodano: 2007-08-03, 08:18 ]

to cisnienie które podałaś w cale nie jest wysokie, wysokie jest gdy skurczowe jest ponad 140

w ciąży ciśnienie nie powinno być wyższe niż 140/95

[ Dodano: 2007-08-03, 08:22 ]
Ciśnienie tętnicze nie powinno przekraczać wartoś-ci 140/90. Zdarza się jednak, że kobieta, która nigdy nie miała problemów z ciśnieniem, w ciąży (najczęściej w ostatnich tygodniach) ma nadciśnienie, któremu towarzyszą obrzęki i obecność białka w moczu. Ten stan jest groźny dla matki i dziecka, wymaga leczenia szpitalnego.
Wysokie ciśnienie może doprowadzić do zatrucia ciążowego...

[ Dodano: 2007-08-03, 11:34 ]
oj ale u was dziś cichutko....

[Kasia3]

Cześć słonka !!!
Z okazji tego, że mężunio wcześnie wybieral się do pracy ja jestem znacznie wcześniej na forum.
Pruedence, ciesze się że mogłam cię nawet taką tematyką rozśmieszyć.
Aga78, trzymaj się i pamiętaj to już końcówka, szkoda że tak ci się trafiło z lekarzem, może nakrzyczenie na nią coś pomoże?? Wiem pewnie nawet nie masz siły.
Ale czoraj nas pogoda wykończyła dodatkowo dzisiaj i całą noc było nadal goronco, ale zapowiadają ogromniaste ulewy z 30 stopniami.
A dzisiaj ide na kolacje, znowu, rewelka !!!!! Nie musze gotować !!!!!!!!!

[izuleczeek]

Cześć dziewczyny...
Powiedzcie jak tam rozpoczął się u was sierpień??
Jest już jakaś dzidzia??

[Kasia3]

izuleczeek, tak już mamy 3 chopaków !!!!!!!!
Kasia 1983 była pierwsza ze swoim synkiem,
Wisienka 24 ma swojego Szymonka,
Anitka 79 ma swojego synka również.
Każda z dziewczyn urodziła na samym końcu lipca.
A ty jak tam??

[ Dodano: 2007-08-03, 14:35 ]
Dziewczynki ociągacie się !!!!
Nic nie ma napisane ???????!!!!!!!!!
A ja już 2 pranka zrobiłam koszule wyprasowane, w ogródku posiedziałam i odpoczełam, a teraz postanowiłam iść położyć się.
Jak tylko skończe wylegiwanie się odezwę się.
PAPAPAPAPPA

[izuleczeek]

Ja jutro idę do szpitala...
Termin już mi minął w srodę...
Umawiałam się wstępnie na wywołanie..
Ale jeszcze sie zastanawiam...
Może poczekam do przyszłego tyg...
O ile wytrzymam w szpitalu tyle czasu...

A u nas na forum mamy już 17 dzieciaszków :)
Rozpakowywanie zaczelo się 15lipca wiec szybko :)

Gratuluje mamusiom i ich synkom :)

[Pruedence]

Wróciłam od kosmetyczki io fryzjera:) pełen relaks poza tym, ze mała niexle kopie.
Cały dzień mnie strasznie boli jak na okres ale nie ma skurczy. Teraz niedługo będe zmykac do lekarza, oby powiedział, że coś sie zmieniło.


[ Dodano: 2007-08-03, 15:13 ]
A tu wstawiam zdjecie mego M z synkiem koleżanki co była u nas we środę, smieje się że są do siebie podobni :)

[Yvone]

No ja już po lekarzu. SZyjka miekka i przesunęła się do przodu. Nic się nie rozwiera i nie skraca, czop na miejscu. Na razie spokój i mam wyluzować. Tak to wszystko ok. Powiedział, że jeśli nie urodzę w przyszłym tygodniu to 10- go na ktg i jesli nie urodzę do 14-go, to 14. na wizytę i skierowanie do szpitala.
Zrobił mi usg i mówi, że gołym okiem położnika widać, że będzie duże dziecko i istnieje możliwosc cięcia cesarskiego. Mówił, że lekarz w szpitalu oceni, bo usg jest obardzone błędem. Został mi jeszcze internista i dzisiaj wieczorem idę do niego. Lekarz w porządku, choć trzeba było trochę nad nim popracować i nad naszymi relacjami. Ale ma facet charakter i albo chodzi się do niego cały czas i akceptuje, albo po jednej wizycie zniechęca.
Rzeczywiście Aga78 dziwna ta lekarka. Powinnaś z nią porozmawiać. To Twoje ciśnienie jest naprawdę dziwne.
Mnie tez dzisiaj położna mówi, że było ktg i lekarz się zdziwił, że przyszłam już teraz. Weszłam do niego i prosto z mostu mówię, ze ktg to jedno, a badanie to drugie. "I co panie doktorze, nie mam racji. Na ktg, to mnie pan nie zbada. No a ostanie usg jest z 28 tyg i chyba wypada zrobić. Co pan na to"?. To się zaczął śmiać, ze jest racja po mojej stronie, tylko dlaczego ja zawsze muszę być tak poukładana i ciągle z tym notesem. Rzebym nie przesadzała i wyluzowała. Przeraziła mnie tylko waga dziecka wdłg usg bo 3,966 kg i mówię do niego, ze takie kolano, jak moje z 20kg nadwagi ciążowej ma niby przejść, a on się zaczął śmiać i mówi, zebym dała na luz. Lekarz oceni w szpitalu i jak coś to będzie ciął.
Swabsia to ciśnienie jest dobre, ale dobrze, że Cię monitorują.
Martuuniu dasz radę, już niedługo będziesz miałą pocieszycielkę przy sobie.
Pruedence, a może to już wielkiemi krokami się zbliża. Napisz koniecznie, co Ci powiedział lekarz, bo jesteśmy terminowo prawie identyczne.

[martuunia1]

Czesc sierpnioweczki!!

Kasiu 3 tak jestem juz zadomowiona u mamy i jest wszytsko pprzygotowane dla Nel.dzis wlasnie wyprasowalam pieluszki i zostalo mi tylko czekac


Dzieki dziewczyny za pocieszenie!!!Bardzo mi pomaga wsparcie. Dzis rozmawialam z mezusiem i tak sie przejal tym moim czopem ze na pracy sie skupic nie mzoe, wiec mu wytlumaczylam wszytsko i chyba sie troche uspokoil.

Mi rowniez twardnieje brzuszek a w zasadzie caly czas jest napiety! Porodzik sie zbliza duzymi kroczkami. Ale dobrze ze sie to dzieje tak poamlu bo ja nie lubie byc zaskakiwana a bardzo lubie sie przygotowac do czegos A tak mam szanse

swbasia uwazaj na sibie Kochana!!!

Ivone no to niezly klocus Ci sie szykuje


Buziolki