LUTOWE DZIDZI 2007

[HaRe]

Hej Dziewczyny!
W środę wróciłam od rodziców i masakrycznie duuużo mam tu do poczytania a czasu brak. Dziś byliśmy z Kubą w zoo i super było. Jak będę mieć chwilkę to powklejam fotki.
Muszę się zorientować o czym pisałyście bo serio nie mam chwili żeby przysiąść i poczytać.
Iza prześlij mi też tą książkę proszę na adres katarzyna-haremza@wp.pl z góry dzięki! I wszystkiego naj naj dla Mirelki

[qunick]

Iza@, dzięki doszło!
Włąśnie wróciłam z imprezki i się cieszę bo było fajnie! A Nina własnie kilka razy przewróciła się z brzuszka na plecki! I też zaczęła pełzać!
Ale już woła ała ała i muszę ją wykąpać. Mama mówi że niewiele zjadła mleczka jak mnie nie było...

Hekkate a ile dajesy tego kleiku?

[kelly]

Iza@ poprosze ta ksiazke kucharska, moj mail kellowa7@op.pl
i skad Ty jestes juz pytalam ale nie napisalas no i oczywiscie wszystkiego naj naj dla Mirelci

Qunick moze jak Ninka tal malo wypija mleczka na noc to rzeczywiscie gesciejsze. a co do miarek mozesz dosypywac malymi porcjami i oceniac gestosc.

A Tymek od dzis zaczal siedziec, co prawda jeszcze sie gibie na boki ale juz cwiczy

[madzia22]

IZA dla Mirelki
jak dasz rade to wyslij mi teez tą ksiązkę madzia12322@interia.eu

[qunick]

Iza@, przejrzałam całą książkę ale nie znalazłam żadnego przepisu Za to poczytałam o zaburzeniech snu i bardzo Ci za nią dziękuję. Jak nie braknie mi silnej woli to spróbuję paln wprowadzić w życie.
Hekkate, ale fajnie że przysłali Ci nagrodę

[mama Kasia]

Cześć Kochane Lutówki! Trochę mnie nie było z Wami, ale tak jakoś wyszło... Pewnie już o mnie zapomniałyście, ale ja o Was nie. Nie mogłam się po prostu "dowlec" do komputera. Córcia rośnie, właśnie przeglądam zdjęcia i aż na płacz mi się zbiera jak widzę jak ona się zmienia... Czas strasznie szybko leci, za szybko... Poczytamm co u Was... Pa

[ania0807]

mama Kasia
Witaj kobietko i pisz co was słychać
Kminek
Dzięki w imieniu Oliwki za komplementy jej taki przystojny facet jak Piotruś napewno też by sie spodobał

Tak sie cieszyłam że moja córunia zajada sie zupkami a ona dzisiaj nie chciała ani grama i wogóle była marudna a wieczorem rozpłakała sie na całego i tylko u mamusi na rączkach było trochę lepiej.

[gozdzik]

Iza@ witaj czy ja też moge Cię prosić o przesłanie tej książki jestem z marcóweczek ale twardo was podczytuje
mkrolikowska@poczta.fm

[kelly]

A ja dziewczyny jade dzis z rodzinka nad morze trzaskac sie na mahon. piekna pogoda wiec nie ma sie co dlugo zastanawiac. wieczorem napisze jak bylo i moze jakies foty wkleje.
pozdrawiam

[ania0807]

kelly
Ale Ci zazdroszcze też bym chciała ale zadaleko