Cześć dziewczynki
Faktycznie strasznie cichutko tutaj. Ja myślałam że to "prężnie"

działający wątek a tutaj takie pustki.
Muszę się pochwalić że właśnie wróciliśmy z pierwszego urlopu we trójkę

Jestem bardzo dumna z Emi. Spokojnie zniosła całą podróż tam i z powrotem a Zakopanym była oszołomiona. Biedactwo spała niecałą godzinkę w ciągu dnia. Za to wieczorem o 8 już smacznie spała
A my też wypoczeliśmy. Miałam obawy bo to pierwszy nasz wyjazd z maleństwem ale zupełnie niepotrzebne. Emi była cudowna
Ach szkoda tylko że tak krótko byliśmy...