Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

08 sie 2007, 23:13

oj tak życie jest kruche i nic na to nie poradzimy
współczuje - tym bardziej boli że to młoda osoba

ja jeszcze przy komputerze bo pisze pracę - przecież przy tym moim gagatku nic nie moge zrobic w dzień a teraz cisza spokój - no oprócz chrapania męża - normalnie nie wiem co mu kiedyś zrobię a jeszcze jak to się nasili :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: nawet nie chce o tym myśleć

u nas dzisiaj było tak gorąco i duszno że na spacer z Oliwką poszłam dopiero po 19 i było przyjemnie a nie jak w dzień 30 st. w cieniu

Natalka Ty to masz fajnie - morze jeziorko a my w Łodzi z Gabrysią to mamy kilka stawów w których jeszcze nie można się kąpać bo zaraz czymś się zaraźić można - paranoja

no popisze jeszcze trochę pracy i też zmykam spać

[ Dodano: 2007-08-09, 06:27 ]
Kasiu rowerek bardzo fajny - będziemy musieli też o takim pomśleć

jestem tak nie wyspana że nie wiem jak przetrwam dzisiejszy dzień
siedziałam do 1 nad pracą :ico_spanko: :ico_spanko: :ico_spanko:

może Oliwka będzie łaskawa dla mnie dzisiaj

Awatar użytkownika
Ewelina82
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1302
Rejestracja: 17 maja 2007, 20:24

09 sie 2007, 10:08

Witajcie moj Pawełek tez sie ostatnio budzi w nocy ale mysle ze zabki mu znowu ida.

Ale mielismy wczoraj przygode samochod nam zdechl pod OBI i Macka kolega nas cholował
wkurzyłam sie bo niewiadomo teraz czy pojedziemy jutro do mojej mamy na wies :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

[ Dodano: 2007-08-09, 10:08 ]
A u nas Pawełek nie ma problemu z zalatwianiem na nocnik siedzi na nim jak krol i mysle ze nawet to lubi

[ Dodano: 2007-08-09, 10:10 ]
no nic dziewczęta ja spadam bo jadę zaraz z małym na miasto mam kilka spraw do załatwienia zajrzę wieczorkiem

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

09 sie 2007, 10:32

witam... :-)

u nas noc też bardzo fajna.. obudzila się o 5, ale ta godzina mi odpowiadała, bo musialam meża podwiez na przystanek.. zatem podrzucilam ja dzidkom do łóżka i sobie pojechałam :)

pozniej jak wrocilam, dałam jej mleczko i myslalam ze sobie razem bedziemy spały... ona nie potrafiła zasnąć :ico_szoking: siegała rączką po jej poduszeczke... to jej ją dałam... przytuliła się do niej, ale nadal sie wierci.. no to polożyłam ja do lóżeczka.. dupke wypięła i w sekundzie zasneła :-D nie ma to jak jej łóżeczko :-)

Natalia ja ci tez zazdroszcze... mieszkac blisko morza i jeziorka... super... u nas jest tylko basen, no i rzeka Wisła... ale to nie to samo co jezioro lub morze :-)

uciekam do małej, bo bawi sie w łóżeczko i juz spiewa rozne melodyjki :-D z treścią MAMA... zatem musze ją uratowac

narazie :-)

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

09 sie 2007, 10:33

Gabrysiu jak ja byłam z mała na wsi to Oliwka nie widziała tatusia ponad 3 tygodnie i jak wróciłam to szła na ręce ale jak tylko ja byłam w pobliżu wystarczyło żebym gdzies wyszła i był ryk ale teraz juz się przyzwyczała ponownie K wychodzi rano do pracy to Oliwka robi mu papa daje buziaczka a jak wraca to jest pelnia szcześcia

chciałam dzisiaj wyjsc z mała bo musze isc oddac telefon do reklamacji do serwisu ale tak pochmurno sie zrobiło ze nie wiem czy pojade

Awatar użytkownika
Edyta K
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 308
Rejestracja: 12 mar 2007, 21:25

09 sie 2007, 10:46

witajcie dziewczyny,u mnie brak czasu,najpierw Ania byla chora (grypa rzoladkowa) od wczoraj dopiero jest troche lepiej ale dzisiaj w nocy zebny mi sie nie nudzilo to Alexander sie zarazil i tez chory i jeszcze goraczke do tego dostal takze u mnie wszystko obkakane i obrzygane :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: i chyba z tego prania co godzine pralka sie popsula bo cieknie :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: ,a Alex ma to wszystko gdzies taki do niczego jest ze na podlodze bawiac sie usna :-)
Obrazek

[ Dodano: 2007-08-09, 10:47 ]
w sobote chcielismy do Polski pojechac ale chyba nici z tego beda
i doczytac was nie moge bo mi nie daja :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

09 sie 2007, 11:08

Oj Edyta :ico_pocieszyciel: tak to juz teraz jest.. jedno zachoruje to od razu drugiego zarazi... oby Alexandrowi wszystko szybko przeszlo

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

09 sie 2007, 11:32

Edytka biedne te Twoje dzieciaczki i ty z nimi razem :ico_olaboga:
Ja w nocy próbowałam nie dawac Michałkowi jeść,no i w sumie sie udało, bo do 5.00 przetrwał o herbatce, ale było sporo marudzenia i noszenie na rękach :ico_olaboga:
Dzisiaj też będę próbowała :ico_noniewiem: no i cynia dostaje tylko rano i wieczorem.
Gabrysiu u nas też ostatnio mąż mało zajmował się Michałkiem, bo sporo pracował i ja usypiałam małego, teraz właśnie Michał też bawi się z nim normalnie, ale ja go musze usypiać, bo tacie płacze :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

09 sie 2007, 11:38

he.. u nas to moj mąż ( zeby nie napisac prawie wcale) bardzo żadko zajmuje sie małą... no i widac tego rezulataty... ciagle ejst MAMA... do taty wogole nie chce isc, płacze wydziera sie, zaraz chce isc do mnie.
A wczoraj była taka akcja , ze malowalam paznokcie a Julia się wlasnie obudziła i mąż musiał iść ja uspokajac.. no i jakos mu to nie wychodzilo, bo oczywiscie MAMA była wołana... mąż się zdenerwował i mi mow: TY JESTES BEZUZYTECZNA.. myślałam ze mu w łeb strzele hehhe to ciekawe jaki on jest jak ja siedze cały czas z małą i jeszcze jestem bezużyteczna :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

09 sie 2007, 12:35

Edytko współczuje Ci - oby szybko przeszło małemu

Kasiu nic się nie martw - chłopy takie są ja siedze po nocach prace pisze spie sredni po 5 godzin na dobe a on jak wraca z pracy tto musi sie zdrzemnac bo jest zmeczony a ja to jestem wypoczęta i cwierkam jak skowronek :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

wyszłam z Olwika do sklepi i wiece co, użądliła ja osa - strasznie płakała a ja nie wiedzialam co sie stało dopiero jak wziełam ja na rece to zobaczyłam ze po lewej stronie pod warga ma slad i zaczerwienienie :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: biegiem do domu i maz powiedziala zebym przylozyła to pomidorem ale to zaczeło puchnac wiec odrazu do lekarza :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: zbadała ja pani doktor i powiedziała ze zadla nie ma ale przepisała mi masc syrop i calcium

strasznie sie spłakałam az teraz jak pomysle ze mogła byc uczulona to az mi sie wyc chce - teraz biedactwo spi nawet nie zjadła mleka tylko przytuliła sie do kocyka i usneła w minute dałam jej te wszystkie leki i czopka dalam przeciwbólowego
oj zeby tylko bylo wszytsko dobrze

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

09 sie 2007, 12:44

Ojej.... co za paskudstwo... ja sie caly czas zastanawiam.. czemu te owady paskudne nas nie gryza tylko atatuja te małe dzieci.. u nasz komarami jest tak samo.. my z mezem nie mamy ani jednego sladu po komarach a Julka cała pogryziona jest :ico_olaboga:

Zeby tylko szybko sie wygoilo.. dobrze ze tego uczulenia nie ma...

A co do tych chłopów to tak już jest.. ja sie juz przyzwyczaiłam ze u nas w rodzinie to tylko tatus jest tak do ozdoby.. :ico_oczko:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość