mordeczko - wiem co czujesz z nasza służba zdrowia to jest taka kicha ze szok.
u nas było tak samo poniewaz Lenka urodziła sie z urazem okołoporodowym - krwiaczek na glowce pediatra zaleciła usg głowki jedno wykonali w szpitalu , i kontrole u neurologa - prywatnie 90zl bo dostac sie do neurologa 2 miesiace czekania , trzeba było juz bo inaczej niezaszczepia małej po neurologu okazało sie ze młoda najlepiej zeby była szczepiona szczepionka bezkomorkowa no to ciach 165 zl , potem jeszcze jedno usg glowki oczywiscie jak prywatnie bo robia w przychodni ale 30 min dziennie i termin oczekiwania 4 miesiace no to kicha no i co oczywiscie kolejne 100 zl potem znowu nastepna wizyta u neurologa na sprawdzenie tego usg 90 zl no i bioderka bo oczekiwanei tez dłuuuugie 150 zl oczywiscie prywatnie i pytam ku... gdzie sa moje ciezkie pieniadze na składki co miesiac ??
teraz kazde kolejne szczepienie tez platne no bo oczywiscie bezkomorkowe , ale czego nierobi sie dla naszego skarba
dziewczyny moja corka gradzi wszystkim co ze sloika deserkiem itp . soczkiem ma taka mine jakby jej trucizne podawał tylko cyc
a ja bym chciala juz jej cos dawac takie samkołyki pyszne sa na tych połkach