he he he w koncu ma kogo papugowaca teraz właśnie przedrzeźnia brata tak śmiesznie pociągając noskiem jakby smarka
nie moze byc inaczej wiadomo jak dziecko choruje to bardzo by sie chcialo aby juz przewstal cierpiec , a nieraz po prostu trzeba czekac az lek zadziala pod warunkiem ze jest dobrze dobranyuspokoiły mnie i utwierdziły w przekonaniu, że robię wszystko jak trzeba
A mówiłam Pestka u mnie tez tak jest z moja Kasia ,ona ma rzadko gorączki i w sumie rzadko choruje -jak to sie mówi standardowo-ale gorączki dochodza jej do 40 stopni Po prostu wszystkie te doustne lekarstwa na goraczke sa za słabe na nią Pomagaja tylko czopkipestka pisze:już jesteśmy w domu, pani doktor kazała podawać czopki przeciw gorączce i pierwszy zaaplikowała już w przychodni, dosłownie chwilę potem zaczął się niesamowicie pocić a temperatura skoczyła na 39,7 ale lekarka uspokajała mówiąc, że tak ma być i za chwilę zacznie spadać i faktycznie już po 15 minutach od apogeum powoli zaczęła spadać :ico_sorki
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość