hej...moja juz spi....krzyczala nam ze zmeczenia-cyc to wrog!-chwilowo oczywiscie bo juz jak miala oczęta do pol zamkniete to nie ma nic lepszego niz cyce ...i spi....a mielismy jechac do Bath-to taki Krakow jakby...no ale pojedziemy jak wstanie.
Zborra..moja dzis tak ulewala przy tych nerwach....3 razy pod rzad..i to sporo....moze to wymioty byly?wazenie mamy we wtorek ale jak waze sie z nią na naszej wadze to wychodzi ze z 600g przytyla w miesiąc..a to baaaaardzo malo,za malo...ale zobaczymy moze ta lekarska waga pokaze cos innego
Gosia 3maj sie!!nie panikuj...ogarniesz wszystko raz dwa...wszystko wypali jak nalezy!!!no i oczywiscie padnieta wieczorem wkleisz nam foty...no ewentualnie jutro rano...jesli dzis winko uderzy do glowy